Prezydent Marcin Krupa wciąż nie potwierdza startu w wyborach. I rozlicza swoje obietnice wyborcze

Prezydent Katowic Marcin Krupa rozliczył się z mieszkańcami z obietnic wyborczych po czterech latach prezydentury. W trakcie spotkania z przedstawicielami mediów przedstawił stan zaawansowania dziesięciu postulatów, które zadeklarował, że zrealizuje.

 

-Ja jestem zadowolony z pracy na rzecz mieszkańców. To jaka ta prezydentura była zostawiam w ocenie mieszkańcom, natomiast ja działałem na ich rzecz, na rzecz zwiększenia zwiększenia wartości naszego miasta, pokazania go troszkę na arenie międzynarodowej i to przyniosło odpowiednie owoce i odpowiedni sukces. Natomiast jak go ocenią mieszkańcy – pozostawiam to mieszkańcom – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic.

Wśród projektów, które zostały zrealizowane w 100%, Krupa wymienił uczynienie z budżetu obywatelskiego narzędzie aktywizacji mieszkańców, budowę co najmniej 100 mieszkań na wynajem rocznie, uruchomienie katowickiego programu „Senior w mieście” czy wspierania inwestycji i nowych technologii. Potencjalny kontrkandydat w walce o prezydenturę – Jarosław Makowski cztery lata rządów Marcina Krupy ocenia zdecydowanie bardziej surowym okiem.

ZOBACZCIE TAKŻE: Najnowsze wydanie SILESIA FLESZ [5.09.2018]

-Wydaje mi się, że gdyby Pan Prezydent Krupa miał więcej honoru, to w ogóle by tej konferencji podsumowującej swoją kadencję w ogóle nie robił. Ja mam wrażenie, że Pan Prezydent Krupa mówiąc o dzisiejszych swoich sukcesach tak naprawdę rozpoczyna dopiero kampanię (…) kluczowe projekty, a więc budowa trzech basenów, budowa Katowickiego Centrum Nauki to był sztandary, na których pan prezydent wypisywał swoje główne obietnice. One nie zostały zrealizowane – uważa Jarosław Makowski, kandydat na prezydenta Katowic.

Marcin Krupa swojego startu w wyborach potwierdzić dziś nie chciał. Zadeklarował, że swoją decyzję ogłosi w piątek, chociaż już kilka miesięcy temu komitet polityczny PiS udzielił Krupie poparcia. -Nie wiem do czego to jest potrzebne. Jest urzędującym prezydentem, w sondażach jest liderem, chociaż ostatnie dwa sondaże pokazują wyraźnie że z dużym prawdopodobieństwem czeka go druga tura.(…) to nie przyczynia się tak naprawdę do jakiekolwiek poprawy nazwijmy to i jego wizerunku i wzrostu poparcia. Powinien już to dawno zrobić. Zresztą myślę, że wszyscy o tym wiedzą że wystartuje w tych wyborach i ci, którzy będą z nim konkurowali właśnie swoją kampanię opierają na konfrontacji czy rywalizacji z Marcinem Krupą – mówi Tomasz Słupik, politolog.

Przypomnijmy, że o fotel prezydenta Katowic oprócz Jarosława Makowskiego walczyć będzie także Ilona Kanclerz i Jarosław Gwizdak.
(Sandra Hajduk)