Program in vitro. Woj. śląskie przekaże na to 20 milionów
20 milionów przez 4 lata tyle zamierza wydać województwo śląskie na program in vitro. Taką zmianę w wieloletniej prognozie finansowej przyjęli wojewódzcy radni. Program zakłada dofinansowanie do wysokości 100 proc. kosztów, nie więcej, niż 10 tys. zł do jednej procedury zapłodnienia pozaustrojowego.
– Ja myślę, że stoimy przede wszystkim, co warto podkreślić, nad katastrofą demograficzną, a więc wszelkiego rodzaju działania, które mają dopomóc w rozwiązaniu tego problemu, które mają dopomóc parom, które nie mogą, czy też czasami ich nie stać na to by właśnie korzystając z metody mieć to szczęście i mieć dziecko, więc tu jest problem i na tym chcemy się skupiać. – mówi Marek Gzik, przewodniczący Sejmiku Województwa Śląskiego.
Niepłodność, w Polsce uznawana jest przez Światową Organizację Zdrowia za chorobę społeczną. Ma dotykać nawet 20 procent par w wieku prokreacyjnym. Szacuje się że to około1,5 mln osób. Wwojewództwie śląskim szacuje się że około 16 proc par może zmagać się z tym problemem. Co roku aby wesprzeć osoby starające się o potomstwo na ten cel województwo planuje wydać około 5 milionów złotych.
– Został powołany zespół, w skład którego wchodzą radni sejmiku, ale także pracownicy wydziału zdrowia urzędu marszałkowskiego i eksperci i będziemy pracować wspólnie nad zasadami związanymi z przyznawaniem, założeń tego programu i jego kierunków. – mówi Katarzyna Stachowicz, radna Sejmiku Województwa Śląskiego.
Przypomnijmy, że od lat z powodzeniem programy dofinansowujące in vitro, działają w takich miastach jak Częstochowa, czy Sosnowiec. Niedawno do nich dołączyły również Tychy i Mysłowice.
Autor: Bartosz Bednarczuk