SportWiadomość dnia

Puchar Świata w skokach w Wiśle już 4 marca. Śniegu nie zabraknie?

Najlepsi na świecie skoczkowie narciarscy na początku marca po raz drugi w tym sezonie przyjadą do Polski, by na skoczni w Wiśle Malince wziąć udział w dwóch konkursach indywidualnych Pucharu Świata. Zawody, które odbędą się 4 i 5 marca (piątek i sobota), każdego dnia obejrzy pięć tysięcy kibiców. Specjalnie przygotowane mobilne trybuny zapewnią doskonały widok. Sprzedaż biletów trwa na platformie Kupbilet.pl.

W czwartek, 11 lutego na skoczni w Wiśle Malince po raz kolejny obradował Komitet Organizacyjny Pucharu Świata, dopinając szczegóły imprezy. – Po raz pierwszy otrzymaliśmy od FIS-u cały weekend na przeprowadzenie zawodów i chcielibyśmy również w przyszłości gościć najlepszych na świecie skoczków w takim terminie. Dlatego wzbogacimy program zawodów o wiele atrakcyjnych imprez na terenie naszego miasta – zapowiada Przewodniczący KO Andrzej Wąsowicz.

Prezesa ŚBZN cieszą intensywne opady śniegu w Beskidach, dzięki którym na skoczni w Wiśle Malince przybyły nowe pokłady białego puchu. – Wykorzystujemy każdą chwilę na odpowiednie przygotowanie skoczni. Podczas niskich temperatur produkujemy śnieg z armatek, a po środowej śnieżycy ubiliśmy nartami zeskok, aby nowa warstwa śniegu połączyła się ze starą. Od górali beskidzkich otrzymałem zapewnienie, że po 19 lutego ma wrócić zima, ale przygotowujemy się na każdą ewentualność. Jeśli nadejdzie ocieplenie, przywieziemy śnieg z lodowiska w Jastrzębiu Zdroju lub wyprodukujemy go za pomocą nowoczesnych technologii. Mamy też środki chemiczne utrwalające śnieg – zapewnia Andrzej Wąsowicz.

Bazą Pucharu Świata będzie tradycyjnie Hotel Gołębiewski. Do tej pory chęć wzięcia udziału w zawodach wyraziło 16 ekip z całego świata, w tym reprezentacja Japonii z Noriakim Kasai na czele. Według obliczeń organizatorów w Pucharze Świata w Wiśle weźmie około 69 skoczków.

Powiązane artykuły

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button