Rajd Śląska 2025: w tym roku na starcie pojawią się 94 załogi
Już za niespełna dwa tygodnie, bo 19-21 września Śląsk zamieni się w stolicę sportu motorowego. Ulicami Katowic wejdą w skład trasy Rajdu Śląskiego 2025. W tym roku w wydarzeniu wezmą udział aż 94 załogi, a w tym aktualny lider mistrzostw Europy z liderem mistrzostw Polski i obrońcą tytułu krajowego championa.
To już tradycja. Na Śląsku odbędzie się kolejna, IX już edycja Rajdu Śląskiego. Tak jak poprzednio, w tym roku wydarzenie jest częścią międzynarodowych serii i najważniejszych krajowych cykli. Na trasie tegorocznej edycji zmierzą się uczestnicy: Rajdowego Pucharu Europy FIA (10 z 14 rund), Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski (6/7), Millers Oils Historycznych Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski (5/6) oraz Rajdowych Mistrzostw Południa (5/8).
- To szansa na świetną promocję, na to, na czym faktycznie nam zależy, czyli aby mieszkańcy województwa śląskiego mieli dostęp do różnego rodzaju sportów, bo to, co tu się będzie nie długo działo, to również jest sport. To również dobry moment, aby kibice, którzy się tu zjeżdżają z różnych stron, lepiej poznali Śląsk, zobaczyli Śląsk, a także naszą gościnność, etos i piękno tego regionu – mówił Leszek Pietraszek, Wicemarszałek Województwa Śląskiego.
To już tradycja
Rajd Śląska jak zwykle, to już niejako tradycja, zacznie się w Katowicach na ulicy Dworcowej. Podczas ceremonii startu będzie okazja spotkać zawodników i z bliska podziwiać ich rajdowe maszyny. Tuż po niej na kibiców czeka kulminacja wieczoru – odcinek specjalny GZM Katowice, czyli wyjątkowa próba rozegrana na zamkniętych i odpowiednio zabezpieczonych ulicach miasta.
- OS w Katowicach to wyjątkowo efektowny odcinek, który co roku przyciąga tłumy kibiców. Dla mnie Rajd Śląska to spełnienie marzeń z młodości – kiedyś sam próbowałem sił w rajdach, a później przez dekadę byłem sędzią. Z przyjemnością obserwuję, jak ta impreza z każdym rokiem nabiera rozmachu i stopniowo wyrasta na jedno z czołowych wydarzeń rajdowych w Europie – stwierdził Marcin Krupa, prezydent Katowic.
Dla wielu, nie tylko dla organizatorów, Rajd Śląska to wyjątkowe wydarzenie, które na stałe wpisało się w ich terminarze.
- Co prawda, pochodzę z Łodzi, ale na Śląsku wystartowałem w moim pierwszym Rajdzie Mikołowsko-Żorskim. Z kolei wygrywając Rajd Śląska, zdobyłem swój pierwszy tytuł mistrza Polski. Bardzo lubię tu wracać, a ponieważ przygotowując się do ostatniej rundy mistrzostw Europy Rajdu Chorwacji, powinienem właściwie nie wychodzić z rajdówki, zdecydowałem się znów wystartować w Rajdzie Śląska – mówiło Miko Marczyk.
Rajd nie tylko w sercu Katowic
Całę wydarzenie będzie można oglądać z bliska. Na trasie rajdu zorganizowane będą strefy kibica. Ponadto, jak przyznają organizatorzy, to jedna z niewielu takich imprez, na które wstęp jest darmowy.
W sobotę rajd przeniesie się na południe regionu. Załogi dwukrotnie pokonają oesy w Jastrzębiu-Zdroju, Hażlachu i Jasienicy, gdzie przygotowano liczne strefy kibica. Etap zakończy się w Chorzowie, na widowiskowym odcinku wokół Superauto.pl Stadionu Śląskiego, tradycyjnej arenie Rajdu Śląska.
Z kolei w niedzielę uczestnicy Rajdu Śląska zmierzą się na odcinkach Marklowice Górne, Kiczyce oraz Województwo Śląskie, który prowadzi przez Ochaby Wielkie i Ochaby Małe. Dla kibiców przygotowano strefy z najlepszymi widokami na rywalizację.
Ceremonia finałowa imprezy odbędzie się na Superauto.pl Stadionie Śląskim, gdzie zaplanowano ceremonię zakończenia.
