Raków gra o Ligę Mistrzów. Dziś rewanż z Karabachem
Raków Częstochowa jest o krok od awansu do kolejnej rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski w środę o godzinie 18 zmierzą się na wyjeździe z Karabachem Agdam.
Teoretycznie Raków ma łatwiejsze zadanie, bo w pierwszym meczu wygrał 3:2. Teoretycznie, bo Karabach już wielokrotnie pokazywał polskim drużynom, że nie jest łatwym rywalem. Jego „ofiarami” padały już między innymi Legia Warszawa, Wisła Kraków, Lech Poznań czy Piast Gliwice.
– Spotkają się dwie równorzędne drużyny, co można było zobaczyć w pierwszym spotkaniu. Dwie drużyny, które mają swój jasno sprecyzowany styl gry, swój model gry. Posiadający w swoim składzie zawodników, którzy są w stanie przechylić losy meczu za pomocą swoich umiejętności indywidualnych. My jesteśmy zadowoleni, że mieliśmy pierwszy raz odkąd rozpoczęliśmy sezon, cały mikrocykl, żeby się do tego spotkania dobrze przygotować. Mogliśmy podsumować pierwsze spotkanie, wskazać rzeczy do poprawy, jak i elementy, które funkcjonowały dobrze. Jestem pewien, że w związku z tym będziemy w dobrej dyspozycji i pokażemy futbol jaki Raków pokazuje zarówno w Ekstraklasie, jak i europejskich pucharach w poprzednim sezonie – mówił na przedmeczowej konferencji prasowej trener Rakowa Dawid Szwarga.
Przypomnijmy, że w poprzedniej rundzie Raków wyeliminował po dwumeczu Florę Tallin (1:0 i 3:0 dla Rakowa). Z Karabachem nie jest już jednak tak łatwo.
– Myślę że oni pokazali w pierwszym meczu jakim są zespołem i jak groźni mogą być w krótkim czasie. Także na pewno musimy być skoncentrowani przez cały mecz. Ich mocną stroną też jest ich sposób gry, który cały czas jest taki sam: narzucanie tempa, intensywność – powiedział Zoran Arsenić, piłkarz Rakowa.
Środowe spotkanie będzie można obejrzeć na żywo na placu Biegańskiego w Częstochowie. Tam ustawiony będzie telebim, pojawi się też Rycerz Medalik i trenerzy Małej Akademii Raków. Początek spotkania o 18.