Ruda Śląska: Podwyżki cen śmieci nie będzie. Radni nie zgodzili się na śmieciową drożyznę
Mieszkańcy Rudy Śląskiej za wywóz śmieci, wbrew zapowiedziom, nie zapłacą więcej. Na drodze do podwyżek stanęli rudzcy radni, którzy nie przyjęli przygotowanego przez władze miasta projektów uchwał w sprawie nowych stawek.
TOP 5 SILESIA FLESZ: Arni pokazał w Katowicach kaloryfer, a urzędnicy rachunki za śmieci!
W myśl zapisów za śmieci segregowane mieszkańcy mieliby płacić 21,70 od osoby a za niesegregowane 43,40. Obecnie stawki to odpowiednio 14,50 i 29 zł.
– W mieście nie segreguje się śmieci, ale władze miasta nie zrobiły nic w tym kierunku żeby poprawić tą sytuację. Przez cały rok 2018 przeznaczono tylko 50 tys zł na edukację mieszkańców. To jest kropla w morzu potrzeb. Uważamy, że za to że miasto nie dołożyło należytej staranności muszą zapłacić mieszkańcy, dlatego nie podjęliśmy decyzji o podwyższeniu tak drastycznym – bo aż o 50%, kwoty która ma być płacona przez mieszkańca – mówi Aleksandra Skowronek, przewodnicząca Rady Miasta Ruda Śląska.
Podwyżki były konieczne, bo miasto ogłosiło przetarg i w przeliczaniu na tonę odpadów musi płacić o 42% więcej niż przy poprzedniej umowie. W związku z brakiem akceptacji ze strony radnych w budżecie brakuje 14 mln zł. Miasto chce popracować nad regulaminem utrzymania porządku i ogłosić nowy przetarg.
– To jest trend ogólnopolski i wynika z tego, że system jest po prostu źle skrojony. My samorządowcy mówimy o tym od wielu miesięcy. Nikt naszego głosu nie chce wysłuchać i wprowadzić zmian do systemu. Miało być taniej lepiej i przyjemniej a jest gorzej i drożej. I to nie jest nasza wina, to jest wina systemu – mówi Krzysztof Mejer, wiceprezydent Rudy Śląskiej.
Ten problem dotyczy także innych samorządów. Na podwyżkę opłat za odbiór odpadów komunalnych zdecydowano się już na przykład w Piekarach Śląskich.
(Sandra Hajduk)
A jednak podnieśli!!!!!! Z dniem 19.02.2018 będziemy płacić 59%wiecej!!! Banda darmozjadów i nieudaczników!