Ruszył proces pedofila z Sosnowca WIDEO
Ruszył proces Tomasza M, „optyka z Sosnowca”, który jest oskarżony o uprowadzenie i zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem 11-letniego Sebastiana z Katowic. Prokuratura Okręgowa w Sosnowcu nie podaje jednak treści wszystkich zarzutów z uwagi na ich drastyczny charakter i tym samym dobro innych osób. Z tego też powodu decyzją sądu proces jest utajniony. W środę, przed rozpoczęciem rozprawy, głos zabrał prokurator Prokuratury Okręgowej.
-W akcie oskarżenia znajduje się siedem zarzutów, najpoważniejszy z nich dotyczy zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem 11-latka z Katowic. Prokurator oskarżył mężczyznę również o popełnienie trzech przestępstw o charakterze pedofilskim na szkodę dwóch małoletnich poniżej lat 15, jak również o posiadanie nielegalnego oprogramowania komputerowego i pornografii dziecięcej – mówi Waldemar Łubniewski, prokurator Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu.
Łącznie Tomasz M. usłyszał siedem zarzutów. Do popełnienia wszystkich przyznał się na etapie postępowania przygotowawczego. Prokuratura wniosła o przesłuchanie na rozprawie siedmiu świadków i odczytanie zeznań ponad 30 osób, których osobiste stawiennictwo w sądzie nie było konieczne, ponieważ składają zeznania, którym oskarżony nie zaprzeczył. Ostatecznie w sądzie nie pojawili się żadni świadkowie, zatem możliwe, że sąd odrzucił wniosek prokuratury.
-Jedynie wiem tyle, że po odczytaniu aktu oskarżenia, oskarżony składał wyjaśnienia w tym znaczeniu, że odnosił się do wyjaśnień, które złożył wcześniej w postępowaniu przygotowawczym. Na pewno nie jest to sprawa obszerna, znam postępowania toczące się długo z uwagi na ich obszerność, a ta myślę, że na kilku terminach powinna się zakończyć. Oczywiście to jest moje prywatne przypuszczenie, nic więcej – mówi SSR. Grzegorz Gałczyński, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Sosnowcu.
Przypomnijmy, do zbrodni doszło w maju zeszłego roku. Według ustaleń prokuratury, Tomasz M. uprowadził 11-latka, który wracał z placu zabaw do domu. Potem zabił go na terenie Sosnowca. Ciało dziecka zostało odnalezione niedługo później na placu budowy w sosnowieckiej Niwce, gdzie oskarżony stawiał swój dom. Kolejne terminy rozpraw wyznaczono na 9 i 30 listopada.
ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ
Fatima Orlińska