Ruszył sezon na kąpieliska pod chmurką WIDEO
Temperatura powyżej 30 stopni Celsjusza i koniec roku szkolnego. To idealne warunki do otwarcia odkrytych kąpielisk. Dzisiaj pierwsze z nich zostały otwarte, choć są miasta, gdzie na kąpiel chętni będą musieli jeszcze poczekać.
Po szkole od razu na basen.
-Cieszymy się, że dzisiaj w pierwszy dzień wakacji, zaraz po rozdaniu świadectw. Polecamy wszystkim. Świętujemy pierwsze świadectwo – mówi Anna, mieszkanka Bytomia.
Na gliwickim kąpielisku leśnym już dzisiaj czy było wakacyjny klimat. Przez pierwsze dni obowiązuje promocyjna cena wstępu.
-Ze względu na to, że duży basen jest jeszcze nieczynny – mówi Bartosz Malinowski, menadżer Kąpieliska Leśnego w Gliwicach. To pierwsi w tym sezonie klienci basenu Bugla w Katowicach. Kolejki nie było, ale niektórzy już bardzo czekali na otwarcie. Chętni przyjeżdżają tu nie tylko z różnych dzielnic Katowic.
-Nie ma za bardzo gdzie. „Fala” jest w remoncie. Jak będzie otwarta, to będę korzystał z „Fali”, a na razie Bugla jest wystarczająca – mówi Adam, mieszkaniec Chorzowa. Niektórzy spragnieni zabawy w wodzie jechali tu specjalnie jeszcze dłużej. -Dopiero uczymy ich pływać, ale zapał jest. Bawić się lubią i lubią wodę – mówi Krzysztof, mieszkaniec Bierunia.
Katowicka Bugla
Na Bugli zawsze są tłumy, więc dzisiaj wyjątkowo przy sprzyjającej pogodzie można było sobie wybrać miejsce do odpoczynku. W tym roku kąpielisko będzie działać dłużej. Bilet normalny podrożał o 20%. Z Katowicką Kartę Mieszkańca wstęp jest o połowę tańszy.
-W ubiegłym roku około 40% naszych klientów skorzystało z tej karty. Drugi sposób to przyjście na basen po godzinie 15.00. To popularna pora, zwłaszcza w tygodniu, kiedy pracujemy – mówi Daniel Muc, dyrektor MOSiR Katowice.
Bilet popołudniowy również kosztuje o połowę mniej niż całodniowy. Bezpłatnie będzie można skorzystać z basenu w Zabrzu-Maciejowie, ale jeszcze nie teraz. Dopiero za kilka dni woda pojawi się w mniejszym basenie.
-Tak, jak co roku, rozpoczęliśmy prace konserwacyjne przygotowujące do sezonu. W tym roku okazało się jednak, że jest ich więcej. Same prace się przeciągnęły i były też dni deszczowe, które wydłużyły proces naprawy niecek. Już w najbliższą środę będziemy otwierać małą nieckę. Wstęp będzie bezpłatny aż do uruchomienia dużej niecki – mówi Michał Widuch, kierownik basenów, MOSiR Zabrze.
Najprawdopodobniej w pierwszym tygodniu lipca puste kąpielisko powinno już być oblegane, ponieważ wtedy ma działać w pełni.