Rybnik: 64-latek wisiał na drzewie. Znaleźli go policjanci
64-latek zadzwonił na numer alarmowy i poinformował, że chce odebrać sobie życie. Policjanci niezwłocznie przybyli we wskazane miejsce i zauważyli mężczyznę, który wisiał na drzewie.
W minioną sobotę po godzinie 19:00, na numer alarmowy zadzwonił mężczyzna, który poinformował, że chce odebrać sobie życie. Powiadomił również w jakiej okolicy się znajduje. Na miejsce natychmiast przyjechały policyjne patrole. Mundurowi przeczesywali wskazany obszar oraz tereny zielone wokół niego. St. sierż. Michał Znamirowski i sierż. Łukasz Kniotek, za pobliskimi garażami zauważyli mężczyznę, który wisiał na drzewie. Miał podkurczone nogi, a na jego szyi był zaciśnięty pasek zawieszony na gałęzi.
Policjanci oswobodzili mężczyznę i ściągnęli pasek. 64-latek nie mógł mówić i miał problemy z oddychaniem. Funkcjonariusze ułożyli go w bezpiecznej pozycji i udrożnili drogi oddechowe. Po chwili na miejsce przybyło pogotowie ratunkowe, które akurat znajdowało się nieopodal. Mężczyzna został przewieziony do szpitala.
Natychmiastowe i zdecydowane działanie policjantów z rybnickiej „patrolówki” oraz załogi pogotowia ratunkowego, zapobiegło tragedii.
(źr: KMP Rybnik)