Rybnik mógł wylecieć w powietrze? Krajobraz po potężnym wycieku gazu! [WIDEO]
Grozą powiało w Rybniku, kiedy koparka poważnie uszkodziła gazociąg. Na tyle poważnie, że ruszyła ewakuacja ludzi, zamknięto drogi i ruch kolejowy, a służby mówiły o możliwości eksplozji.
Świętość zrównana z rynsztokiem w Katowicach! TOP 5 Silesia Flesz
Wczoraj wieczorem doszło do potężnego wycieku gazu w centrum Rybnika. Policja zamknęła wszystkie drogi dojazdowe, wstrzymany został ruch pociągów.
-Ten wyciek był na tyle groźny, że musieliśmy ewakuować ludzi z okolicznych budynków – 13 osób, 10 osób z pobliskiej noclegowni – mówi mł. bryg. Bogusław Łabędzki, KM PSP Rybnik.
Według służb nawet iskra mogła doprowadzić do wybuchu. –W trakcie prowadzonej akcji pogotowie gazowe musiało zamoknąć zawory, co pozwoliło odciąć uszkodzony odcinek gazociągu z zasilania. W trakcie wykonywania działań udało się potwierdzić, że gazu w rejonie uszkodzenia gazociągu faktycznie nie ma – i w tym momencie służby mogły przystąpić do naprawy tego gazociągu – mówi mł. bryg. Wojciech Rduch, KM PSP Rybnik.
Przez kilkadziesiąt minut słychać było dźwięk ulatniającego się gazu. Jak udało się ustalić – Wyciek miał związek z pracami koparki w rejonie ulicy Chwałowickiej.-Do uszkodzenia gazociągu doszło w momencie wykonywania pracy przez operatora koparki. Ten mężczyzna został przebadany, był trzeźwy. Policjanci dokonali oględziny miejsca i wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia. Na szczęście żadna osoba nie ucierpiała – mówi sierż. sztab. Dariusz Jaroszewski, KMP Rybnik.
Sytuacja opanowana została przed północą. Dziś w tym miejscu pracowali jeszcze gazownicy.
(Monika Herman)