Pożar wybuchł w budynku przy ulicy Wojciecha Bogusławskiego w Rybniku. O dymie i płomieniach wydobywających się z jednego z mieszkań na piętrze, policjanci z komisariatu w Rybniku-Boguszowicach zostali poinformowani przez świadka. Patrolujący w tym czasie okolicę policjanci od razu pojechali pod wskazany adres. Mundurowi na miejsce wezwali strażaków, ale nie czekając na nich ruszyli uwięzionym w budynku ludziom na pomoc!
Mundurowi z mieszkania na piętrze, w którym doszło do pożaru, wyprowadzili 60-letniego mężczyznę. Nie zważając na duże zadymienie, policjanci wrócili do budynku i ewakuowali 13 osób, w tym sześcioro dzieci. Następnie strażacy, którzy przyjechali na miejsce, ugasili pożar. Dzięki szybkiej interwencji nikt nie ucierpiał. Pogotowie, które przyjechało na miejsce zdarzenia, zabrało 60-letniego mężczyznę na obserwację. Obecnie trwają ustalenia okoliczności wybuchu tak groźnego pożaru.
