Rybnik to jedno z wielu miast naszego województwa, które nie ma swojego hospicjum stacjonarnego. Ale to ma się zmienić – w mieście ma powstać hospicjum z prawdziwego zdarzenia.
Pani Halina jest pielęgniarką. Pracuje w rybnickim hospicjum domowym. Aktualnie opiekuje się 15 pacjentami. Dla wielu z nich bezpieczniejsze i wygodniejsze byłoby jednak przebywanie pod stałą opieką. Taka możliwość pojawi się w Rybniku za kilka lat- powstanie tu hospicjum stacjonarne.
-W tym momencie jeżeli będą problemy takie, których w domu nie można złagodzić, chodzi oo problemy zdrowotne, to pacjent będzie mógł przekazany być do placówki hospicjum stacjonarnego, a co za tym idzie będzie mu natychmiastowa pomoc udzielona – mówi Halina Cybulska, pielęgniarka.
To ważne również dla rodzin pacjentów, w szczególności jeśli opiekun nie może nadal zajmować się pacjentem na przykład w wyniku własnej choroby. Wszystkie te problemy od lat monitoruje inicjator powstania stacjonarnego hospicjum, Fundacja „Blisko Ciebie”. -Wynika to i z danych statystycznych i z prognoz demograficznych i z historii osób, które przychodzą do nas, szukają tej pomocy dla swoich najbliższych – mówi Katarzyna Sobik- Mika, PulsMed, Rybnik.
Budynek hospicjum ma powstać od podstaw. Budowę w całości sfinansuje miasto. –Na terenie subregionu zachodniego mamy jedno hospicjum stacjonarne, to jest hospicjum w Żorach. Starzenie się społeczeństwa powoduje, że zapotrzebowanie wciąż rośnie. Rzeczywiście, zarówno w mieście u nas jak i w pozostałych miastach nie ma takiej placówki, są domowe hospicja, które charakteryzują się zupełnie inną specyfiką – mówi Agnieszka Skupień, UM Rybnik. Budowa ma się rozpocząć się na przełomie 2020 i 2021 roku. (Monika Herman)
