Siemianowice Śl.: Będzie szybsza eksmisja dłużników
Siemianowice Śląskie od marca przyspieszają procedury eksmisyjne wobec dłużników. W pierwszej kolejności będą wysyłać do mieszkańców pisma, w których wzywają do stawienia się w MPGK i ustalenia sposobu spłaty zadłużenia. A te w przypadku niektórych budynków są bardzo duże – wynoszą od ponad 100 tys. zł do prawie 0,5 mln zł.
– Bardzo łatwo sobie wyobrazić o jakich kwotach mówimy, jeśli wyobrazimy sobie, co mogło by za nie powstać, gdyby takie kwoty były wpłacone do Urzędu Miasta. Przede wszystkim zobowiązania mieszkańców sięgają dzisiaj blisko 60 mln zł. To jest prawie budżet wszystkich inwestycji, które miasto realizuje w trakcie jednego roku budżetowego – mówi Piotr Kochanek, Urząd Miasta w Siemianowicach Śląskich.
Jeszcze większy dług jest w Katowicach. Jak wylicza KZGM dłużnicy są już winni ponad 205 milionów złotych wraz z odsetkami. I choć długi można odpracowywać, mało kto się na to decyduje.
– Praca za długi to program, który oferujemy od 2014 roku. Niestety, obecnie mamy tylko dwie aktywne umowy takiego odpracowania. Ale proponujemy jeszcze rozłożenie na raty swojego zadłużenia. Wtedy zamrażamy odsetki. Jest to bardzo korzystna forma. I tu mamy zdecydowanie więcej umów, bo ponad 800 w skali roku – mówi Renata Fortuna, KZGM w Katowicach.
Warto jednak pamiętać, że do końca marca trwa okres ochronny dla lokatorów z nakazem eksmisji, jeśli osobie eksmitowanej nie wskazano lokalu, gdzie może się przenieść.
Autor: Paweł Jędrusik