Śląska drogówka ma nową broń w walce z drogowymi piratami. Teraz we wstecznym lusterku trzeba wypatrywać BMW. Bo właśnie cywilne radiowozy tej marki dostała do dyspozycji śląska policja.
Akcja policji w całej Polsce i nowa broń do walki z piratami na Śląsku. 5 stycznia policja pochwaliła się nowymi BMW. Trzy nieoznakowane samochody dostały Katowice, Gliwice i Częstochowa. Policjanci spodziewają się, że moc ponad 250 koni mechanicznych zrobi wrażenie. -Zaskoczeniem będzie sama marka. Myślę, że tutaj moc i napęd na 4 koła bardzo ułatwi nam pracę. Będzie troszeczkę bezpieczniejsza ta jazda. Myślę, że w ściganiu piratów też da radę ten samochód – mówi st. asp. Remigiusz Mydlak z Komisariatu Autostradowego Policji w Gliwicach.
BMW 330i trzeba jeszcze zarejestrować, a już dziś policja sprawdza czy kierowcy przestrzegają przepisów. Tyle, że z pobocza. Teraz do walki z „szybkimi i wściekłymi” mają nowy miernik. Wielka akcja pod nazwą „Prędkość” odbywa się w całym kraju. -…policjanci katowickiej drogówki wyjechali w te miejsca, które są newralgiczne, czyli do tych zdarzeń drogowych dochodzi najczęściej. To jest ponad 70 funkcjonariuszy – mówi st. post. Klaudia Jaskólska, KMP Katowice
Akcja „Prędkość” skończy się w piątek, 5 stycznia o godzinie 22.00. W sobotę będą znane jej wyniki. Na razie jeszcze nowe radiowozy marki BMW na nie nie wpłyną. BMW zaczną krążyć po śląskich drogach w przyszłym tygodniu. To nie ostatnie takie samochody śląskiej policji. W ciągu kilku lat służby kupią jeszcze 12 nieoznakowanych radiowozów. (Łukasz Kądziołka)
sie debile pozabijają tymi autami