ŚLĄSKI HOROSKOP NA PIĄTEK 28 MARCA

Rafał Kulig 28 marca 2025Ostatnio zaktualizowane: 28 marca 2025

0 3 minut czytania

Hanysy: Rano obudzisz się pełen energii… ale jak usłyszysz, że „dzisiaj na łobiod ni ma rolad, bo piōntek”, to cało ta energia wyparuje szybciej niż ostatni kreplik na familijnym sztygu. Ratunek? Wpadnij do starki – u niej zawsze sie coś porzundnego znajdzie, bo dobrze wi, że piōntek piōntkiem, ale chop musi co zjeść! 😆
Gorole: Pilnuj się na drogach, bo jak zaparkujesz na Nikiszu jak ostatnio, to ci auto obkleją wlepami „Nie parkuj, to nie twój fyrtel!”.

Hanysy:Jak dziś usłyszysz, że Katowice to tylko kopalnie i węgiel, to lepiej nie wdawaj się w dyskusję. Po prostu zaproś delikwenta na Mariacką – niech zobaczy, jak wygląda XXI wiek.
Gorole: Dzień zapowiada się dobrze, ale pamiętaj, że nawet jak wyjdziesz w krótkich gaciach, to i tak ktoś zapyta: „Wy tam w Sosnowcu wiosna pryndzyj mocie? 😆”.

Hanysy: Będzie cię kusić, żeby po robocie wyskoczyć na jedno piwo. Uważaj – w Katowicach „jedno” to wciąż liczba nieznana nauce.
Gorole: Nie rób dzisiaj zakupów na targu w Chorzowie, bo zamiast pomidorów dostaniesz wykład o tym, jak za Gierka wszystko było lepsze.

Hanysy: Będziesz dzisiaj w centrum uwagi, ale jeśli powiesz „Jo byda płacił”.
Gorole: Jeśli nie rozumiesz, dlaczego ktoś nazywa cię „Gorol”, to po prostu przytaknij i nie pytaj. Oszczędzisz sobie godziny tłumaczenia.

Hanysy: Masz moc, by błyszczeć, ale jak zaczniesz opowiadać, że twoja babcia fedrowała na grubie, to i tak nikt ci nie uwierzy.
Gorole: Dziś wyjątkowo Ślązacy dadzą ci spokój… ale nie ciesz się za wcześnie, bo ktoś na pewno przypomni ci, że nie masz już drużyny w Ekstraklasie.

Hanysy: Planowałeś spokojny wieczór? Zapomnij! Znajomi wyciągną cię na imprezę i zanim się obejrzysz, będziesz śpiewać „Szła dzieweczka do laseczka” z kapelą w tle.
Gorole: Lepiej nie wdawaj się w spory z hanysami. W piątek mają podwójną siłę przekonywania, zwłaszcza po pierwszym piwie.

Hanysy: Równowaga w życiu jest ważna, więc pamiętaj – po fest obiedzie (rolada, modro kapusta, kluski) obowiązkowo sjesta!
Gorole: Dzisiaj nie kombinuj – śląska kuchnia nie jest do poprawiania. Jak ci ktoś powie, że „żur musi być kwaśny jak życie górnika”, to nie dyskutuj.

Hanysy: Dzień pełen wyzwań, ale nie ma takiej roboty, której Ślązak by się nie podjął… no chyba że chodzi o sprzątanie po sobotnim grillu.
Gorole: Dzisiaj wyjątkowo w Katowicach nikt nie powie ci „A co wy tam w Sosnowcu macie?”. Ciesz się tą chwilą, bo szybko się nie powtórzy.

Hanysy: Masz wielkie pomysły, ale zanim zaczniesz rewolucję w pracy, upewnij się, że szef nie jest hanysem, bo możesz dostać tekst „Jak ci nie pasuje, to idź robić do Goroli!”
Gorole: Dziś lepiej unikaj rozmów o Śląsku, bo możesz przypadkiem dowiedzieć się, że twój starzyk był hanysem ino po emigracji do Ameryki wysiadł z pociągu o jedną stację za wcześnie, a ty żyłeś w kłamstwie całe życie.

Hanysy: Czeka cię ważna rozmowa. Jak chcesz przekonać kogoś do swoich racji, to rzuć tekstem „No, ale tak szczerze” – wtedy każdy zacznie ci wierzyć.
Gorole: Możesz odpocząć i myśleć o przyszłości, ale tylko jeśli uda ci się wyjść z domu bez zrobienia miliona innych rzeczy.

Hanysy: Masz głowę pełną pomysłów, ale jak ci powie ktoś, że „Teroz jest czas na działanie”, to się nie zdziw, jak nagle będziesz musiał coś organizować.
Gorole: Może czas nauczyć się kilku śląskich słówek? W piątek to „frelka”, „gryfny” i „bifyj” mogą uratować cię w towarzystwie.

Hanysy: W pracy jak burza – idziesz do przodu z impetem. Trzymaj się, bo dzień szykuje ci zaskoczenia!
Gorole: Dziś kreatywność na wysokich obrotach. Działaj, bo może to być twój dzień na nową pasję, której nie planowałeś!.

👉 Podsumowanie: Niezależnie od tego, czyś Hanys, Gorol, ze Śląska czy z Zagłębia – piątek to idealny dzień, żeby przetrwać dzień w robocie, zjeść coś dobrego i pamiętać, że najważniejsze to mieć dystans… zwłaszcza do korków na DTŚ. 😄

Rafał Kulig 28 marca 2025Ostatnio zaktualizowane: 28 marca 2025

0 3 minut czytania