Na jednej z dyskotek w Myszkowie, DJ odmówił 42-letniej kobiecie puszczenia po raz kolejny utworu „Sen o Warszawie”. Kobieta wpadła w furię.
Do zdarzenia doszło w nocy z soboty 24 na niedzielę 25 lutego. Policjanci z Myszkowa interweniowali wobec 42-latki, która będąc w dyskotece, w jednym z myszkowskich lokali, rozbawiona i zamroczona alkoholem, po raz kolejny poprosiła DJ-a o utwór muzyczny „Sen o Warszawie”. Kiedy ten stanowczo odmówił, twierdząc, że niedawno (kilka razy już na jej prośbę) odtwarzał ten utwór, rozwścieczona kobieta wpadła w furię i rzuciła jego laptopem o ziemię.
Straty wyceniono na kwotę 2000 zł. Zawiadomieni o zdarzeniu mundurowi, zatrzymali furiatkę, którą okazała się 42-latka z Myszkowa. Kobieta była pijana. W organizmie miała 3 promile alkoholu. Kobieta została zatrzymana i trafiła do policyjnego aresztu,a gdy wytrzeźwiała, usłyszała zarzut uszkodzenia mienia i przyznała się do winy. Jak tłumaczyła policjantom, w ten sposób chciała rozładować swoją złość. Teraz w więzieniu może spędzić nawet 5 lat.
(źr: KPP Myszków)
Skoro się przyznała to powinna pokryć te 2koła straty i tyle. Po co jakieś procesy, więzienie itp – czy wy ludzie nie umiecie się dogadywać między sobą? Ukradłeś batonika oddaj batonika lub 2zeta to rozumiem a nie procesy, sądy, więzienie – niszczenie komuś życia za nasze podatki a mordercy czy dilerzy narkotykowi niech chodzą wolno. Ale lepiej nie brudzić rączek i wsadzić babkę co coś tam rozwaliła po pijaku czy dzieciaka co z głodu ukradł batonika. I się wykazać jakiego groźnego przestępcę się złapało – tak działają polskie sądy i policja. To samo że zrobili przestępstwo jak za komuny ze ściągnięcia filmu czy tam gry. Jak za komuny dajcie mi człowieka znajdziemy na niego paragraf. A my ich utrzymujemy z podatku i potem boimy się wyjść na ulicę bo pełno prawdziwych przestępców i bandytów.
dajcie mi jej mumer, lubie takie ostre starsze hehe 🙂
Dajcie mi jej numer lubię takie starsze dzikie :-p