Śląskie: Biegał po autobusie i dziwnie się zachowywał. Trafił na izbę przyjęć z amfetaminą w bucie
Policjanci wydziału prewencji zostali wezwani na szpitalną izbę przyjęć do 38-letniego mieszkańca Bytomia. Mężczyzna został przewieziony do szpitala prosto z autobusu, w którym miał się dziwnie zachowywać. Lekarze podejrzewali, że mężczyzna jest pod wpływem środków odurzających.
Mysłowiccy policjanci zostali wezwani do szpitala, gdzie przywieziony został 38-letni mieszkaniec Bytomia. Jego zachowanie wskazywało, że może znajdować się pod wpływem środków odurzających. Na izbę przyjęć został przywieziony z autobusu, po którym miał biegać i dziwnie się zachowywać. Lekarze podejrzewali jednak, że mężczyzna może również posiadać przy sobie środki odurzające.
Policjanci przeprowadzili kontrolę osobistą i w bucie mężczyzny ujawnili dwa foliowe woreczki z zawartością żółto-szarego proszku o wadze ponad 64 gramów. Wykonany test narkotykowy wskazał, że substancja ta to amfetamina. Mężczyzna po badaniu lekarskim został zatrzymany i osadzony w policyjnej izbie zatrzymań. Prokurator zastosował wobec podejrzanego dozór. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi mu do 10 lat więzienia.
(źr: KMP Mysłowice)