Śląskie: Makabryczne odkrycie w lesie obok Częstochowy. Czy to zwłoki Jacka Jaworka?
Zwłoki odnalazł przypadkowy przechodzień
W lesie w jednej z miejscowości nieopodal Częstochowy, przypadkowy przechodzień dokonał makabrycznego odkrycia. Chodzi o ludzkie zwłoki w znacznym stopniu rozkładu.
Tak samo zdarzenie komentują druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej we Mstowie, którzy pojawili się na miejscu ujawnienia zwłok. – 14 października 2023r. ok godz 18,48 zostaliśmy zadysponowani do miejscowości Żuraw, gdzie w kompleksie leśnym między miejscowościami Żuraw a Kuśmierki zostały odnalezione ludzkie szczątki. Działania Straży polegały na oświetleniu miejsca oraz pomoc w zabezpieczeniu i stworzeniu zaplecza technicznego na czas działań policji i prokuratury, które prowadzone były do późnych godzin nocnych.
Według Barbary Poznańskiej rzeczniczki prasowej Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie, stan zwłok nie pozwala na ich identyfikację. Próba odpowiedzi na pytanie do kogo mogą należeć zwłoki, nastąpi dopiero po jak przekazuje funkcjonariuszka, odpowiednich badaniach genetycznych.
Warto zaznaczyć, że miejsce ujawnienia zwłok znajduje się w odległości około 20 km od miejscowości, w której doszło do jednego z najsłynniejszych morderstw w ostatnich latach. W gminie Borowce 10 lipca 2021 ktoś zamordował trzyosobową rodzinę, w tym matkę, ojca i ich dziecko. Masakrę przeżył tylko 13-letni syn. W związku z tą zbrodnią od ponad dwóch lat poszukiwany jest brat zamordowanego, Jacek Jaworek. W przestrzeni medialnej pojawiają się doniesienia o tym, że znalezione zwłoki mogą należeć do Jaworka. Policja jednak nie potwierdza tych informacji.
Do sprawy wrócimy.