reklama
Silesia Flesz najnowsze informacje

Podwyżki cen biletów od września? Bardzo możliwe! [WIDEO]

Podwyżki cen biletów w ZTM od września? GZM już je szykuje. Przewoźnicy: wszystko drożeje.

Prawdopodobnie już od września pasażerowie komunikacji miejskiej zapłacą więcej za bilety uprawniające do przejazdów jednorazowych. Coraz trudniejsza sytuacja ekonomiczna w kraju, rosnąca inflacja, a co za tym idzie, wszechobecna drożyzna wymusiły na Zarządzie Transportu Metropolitalnym podwyżki. Zmiany cen będą wahać się w przedziale między 9 a 13 proc. i będą dotyczyły biletów jednorazowych oraz 30-dniowych.

-Ważną zmianą będzie wprowadzenie jednolitej taryfy czasowej dla wszystkich biletów jednorazowych, to jest największa zmiana w taryfie. Oznacza to, że wszystkie bilety jednorazowe będą ważne przez 20, 40 albo 90 minut bez względu na to, na terenie ilu miast albo gmin będziemy podróżować. Taryfa czas właśnie w ten sposób rozliczana jest, to taryfa najbardziej uniwersalna – mówi Kamila Rożnowska z GZM.

I choć decyzja ta nie wypłynęła od samych przewoźników, ci przyznają, że sytuacja w spółkach faktycznie jest coraz trudniejsza. Rosnące koszty są nieuniknione.

– Od początku roku wzrosły koszty paliwa, co przekłada się bezpośrednio już na wozokilometr naszych autobusów. Oprócz tego mamy nieustanne wzrosty części eksploatacyjnych do autobusów, też są wzrosty cen energii elektrycznych, gazu ziemnego, na którym również jeżdżą nasze autobusy. Ale to już jest częścią składników paliwa, jak i zasilania naszych autobusów. Dodatkowo mamy wzrost kosztów pracowniczych, mamy też skutki Nowego Ładu. To wszystko razem wzięte powoduje, że spółka jest dość mocno obciążona przy jednocześnie tym samym budżecie, który mamy – mówi Michał Kasperczyk, PKM Tychy.

Powiązane artykuły

Odetchnąć z ulgą mogą pasażerowie, którzy korzystają z biletów 90- i 180-dniowych, wieloprzejazdowych oraz Metrobiletów. Warto natomiast podkreślić, że ci, którzy licząc na szczęście będą chcieli podróżować bez ważnego biletu, mogą wkrótce zapłacić słono.

Metropolia wyjaśnia szczegóły

–Pasażer, który otrzyma opłatę dodatkową będzie miał dwie możliwości – będzie mógł zapłacić 200 zł w pojeździe na miejscu lub też skorzystać z możliwości obniżenia tej opłaty. Kiedy pasażer otrzyma opłatę dodatkową, nie zapłaci jej na miejscu, to wychodząc z pojazdu ta opłata automatycznie wzrasta do 300 zł – dodaje Kamila Rożnowska, GZM.

W takiej sytuacji, pasażer będzie miał prawo w ciągu 14 dni udać się do punktu obsługi pasażera, by obniżyć wysokość opłaty dodatkowej do 50 zł, pod warunkiem jednoczesnego zakupu biletu „Sieć 180”. Ten będzie kosztował 550 zł. Jeśli pasażer z opcji tej nie skorzysta, nie uiści należności w ciągu 14 dni, to opłata za jazdę „na gapę” będzie kosztowała go 550 zł.

ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ

 

Fatima Orlińska/red.Dorota Niećko

Pokaż więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button