Śląskie: Pobiła ojca. Senior z poważnymi obrażeniami ciała trafił do szpitala
48-latka znęcała się fizycznie i psychicznie nad swoim ojcem. Ostatnio będąc pod znacznym wpływem alkoholu pobiła seniora, który z poważnymi obrażeniami ciała trafił do szpitala. Mężczyzna długo nie mówił, co działo się w domu. Ostatnio przerwał milczenie.
TOP 5 SILESIA FLESZ: Półnagie lekarki w Katowicach! A Śląsk rozgrzany wizją spalarni!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
W czwartek późnym wieczorem policjanci z wilkowickiego posterunku policji zostali wezwani na interwencję do jednego z domów na terenie powiatu bielskiego. Według zgłoszenia 48-latka miała pobić swojego ojca. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce ustalili, że pijana kobieta wywołała awanturę, podczas której biła i kopała swojego tatę. Funkcjonariusze wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe, które zabrało schorowanego mężczyznę do szpitala. Obrażenia, jakich doznał były poważne. Sprawczyni interwencji obecna była na miejscu. Pijana 48-latka została zatrzymana i doprowadzona do Komisariatu Policji w Szczyrku, gdzie sprawdzono jej stan trzeźwości. Mieszkanka powiatu bielskiego miała w organizmie blisko 3 promile alkoholu. Trafiła do policyjnego aresztu, a sprawą zajęli się kryminalni z komisariatu w Szczyrku.
Policjanci wszczęli śledztwo i ustalili, że od dłuższego czasu kobieta znęcała się psychicznie i fizycznie nad swoim ojcem. Będąc pod wpływem alkoholu wywoływała awantury, podczas których dręczyła ojca, stosując przy tym rękoczyny. Zastraszony ojciec nie wzywał pomocy.
W czwartek, kiedy do domu wrócił jeden z członków rodziny i zastał pobitego seniora, wezwał patrol. Mundurowi przekonali pokrzywdzonego do przerwania milczenia. Wtedy też mężczyzna zdecydował się opowiedzieć policjantom, co działo się w domu. Materiał dowodowy, który zebrali śledczy dał obraz sytuacji, która miała miejsce w domu. Śledczy doprowadzili 48-latkę do prokuratury. Tam usłyszała zarzuty znęcania się nad swoim ojcem i uszkodzenia jego ciała. Za te przestępstwa grozi jej do 5 lat więzienia. Na wniosek śledczych bielski sąd aresztował podejrzaną na 3 miesiące.
Rozczłonkowane ciało w lesie. Grzybiarz znalazł głowę. Nie ma rąk
Katowice: Dzielnice Załęże, Burowiec i Szopienice obejmie PROHIBICJA? Tak chce miasto
Śląskie: Tragiczny wypadek w Lędzinach. Nie żyje 19-latek
źr. KMP Bielsko-Biała