Śląskie: Rozdają za darmo energooszczędne świetlówki LED!
To, że świetlówka energooszczędna zużywa o wiele mniej prądu, niż zwykła – wie każdy. Ale oszczędności robią się jeszcze większe, kiedy taka świetlówka LED trafia do nas za darmo! A na Śląsku takie świetlówki LED trafiają do ludzi za darmochę!
TOP 5 Silesia na tropie sensacyjnego transferu w śląskiej piłce!
Ponad 500 energooszczędnych świetlówek LED trafiło do 28 rodzin z Rybnika oraz 27 rodzin z Kozienic. To część akcji „Zielone światło”, która ma na celu pomoc najmniej zamożnym mieszkańcom regionu w walce z ubóstwem energetycznym.
-Trzeba się zgłaszać, bo to jest za darmo i trzeba sobie pomagać. Tyle, tyle mogłabym powiedzieć. – No i na sam koniec zapytam jeszcze obowiązkowo – dlaczego warto jest oszczędzać energię? – Dlatego, żeby było nam lepiej, no. Prąd się kolebie – leci, leci leci – a trzeba oszczędzać. Ja mam dwie lampki takie małe. Wieczorem zapuszczam. Puszczam tylko jedną i na tym… Nie wszystko włączam naraz, tylko puszczam jedną i na tym koniec, no – przyznaje Teresa Otrząsek, uczestniczka akcji.
Jak mówią organizatorzy akcji, dzięki wymianie żarówek i innym działaniom pozwalającym ograniczyć zużycie energii, jedna rodzina może zaoszczędzić nawet kilkaset złotych rocznie.
-Tego typu akcja pokazuje, w jaki sposób… w bardzo prosty sposób można pomóc oszczędzić energię, bez zmiany komfortu życia. A w przypadku osób ubogich, wręcz z podniesieniem takiego komfortu – mówi Diana Maciąga, koordynatorka ds. klimatu i energii w Stowarzyszeniu Pracownia na rzecz Wszystkich Istot.
Zdaniem organizatorów akcji, energia zaoszczędzona za sprawą wymiany wszystkich punktów świetlnych w Polsce na LEDy pomogłaby zaoszczędzić ok 10 TWh energii, czyli około 6-7 miliardów złotych. To jednak nie koniec zalet żarówek energooszczędnych.
– Na tym oczywiście zyskuje… zyskuje środowisko. Dzięki wymianie, w ogóle całego oświetlenia, gdybyśmy tak już popatrzyli na to w skali takiej bardziej mówię globalnej, krajowej, to w ogóle możemy dużo mniej węgla spalać, żeby tę energię elektryczną wyprodukować po prostu potem spożytkować. Bo taka żarówka daje nam praktycznie około blisko 7-krotny pobór mniej energii, niż taka tradycyjna żarówka – przekonuje Robert Wawręty, wiceprezes Towarzystwa na rzecz Ziemi.
Do tej pory organizatorzy inicjatywy pomogli już ponad dwustu rodzinom.
autor: Monika Lipiec