Śląskie: Silna eksplozja. To mógł być pocisk artyleryjski
Chodzi o wybuch w oczyszczalni ścieków w Bojszowach
Niecodzienny wypadek w oczyszczalni ścieków znajdującej się w gminie Bojszowy, w pow. bieruńsko-lędzińskim. W obiekcie doszło do silnej eksplozji. Powodem był prawdopobnie pocisk artyleryjski.
W Gminnym Przedsiębiorstwie Komunalnym w Bojszowach doszło do bardzo groźnego wypadku z udziałem jednego z pracowników. Mężczyzna miał ciąć piłą kątową przedmiot przypominający pocisk artyleryjski. W trakcie tej czynności doszło do wybuchu, a mężczyzna został ranny. Na razie wiadomo tyle, że został przetransportowany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
To jednak nie koniec. Na miejscu zdarzenia pojawili się policjanci, którzy badają dokładne okoliczności wypadku, oraz to jak przedmiot, który wybuchł znalazł się na terenie przedsiębiorstwa zajmującego się na co dzień oczyszczaniem ścieków. Do zakładu mieli przyjechać również kontr terroryści z Katowic, których zadaniem było zbadanie tajemniczego przedmiotu, który eksplodował.