Śląskie: Straż Miejska do likwidacji? To prawdopodobnie ostatnie tygodnie! [WIDEO]
Straż Miejska do likwidacji? Prawdopodobnie to ostatnie tygodnie pracy strażników miejskich.
To prawdopodobnie ostatnie tygodnie pracy strażników miejskich w Sławkowie. Dla mieszkańców to zaskoczenie. –Jeżeli jakiekolwiek zdarzenie jest – ta Straż Miejska jest na miejscu zawsze. Są pomocni, przyjeżdżają na zawołanie. Kilka lat temu u nas na ulicy był alarm bombowy – to oni pierwsi przyjechali na miejsce – mówi Wiesława Baranik, mieszkanka Sławkowa. -To co się teraz słyszy – w nocy są różne rozboje. Człowiek nie wychodzi po nocy, ale są przypadki nawet pobicia. To ta straż miejska powinna jednak być, żeby był porządek – mówi Barbara Nowacka, mieszkanka Sławkowa.
Wkrótce mieszkańców Sławkowa mają już tylko pilnować policjanci i baczne oko monitoringu. Władze miasta chcą likwidacji straży – projekt uchwały w tej sprawie już powstał. Teraz ma go zaopiniować komendant wojewódzki policji w Katowicach. -Biorąc pod uwagę uprawnienia policji to są one szersze niż uprawienia straży miejskiej. Policjant może angażować się we wszystkie sprawy – nie tylko w te przestępcze. Ale również w działania antysmogowe, środowiskowe, czy inne kwestie ważne dla naszych mieszkańców – mówi Rafał Adamczyk, burmistrz Sławkowa.
Innym planowanej likwidacji Straży Miejskiej są względy ekonomiczne. Gmina wydaje na utrzymanie strażników ponad 400 tys. złotych rocznie. -Rozwiązanie straży miejskiej wiąże się oczywiście z redukcją etatów, ale nie wszystkich etatów. W budynku straży miejskiej jest centrum miejskiego monitoringu i część osób zostanie zatrudniona do obsługi tego monitoringu – wyjaśnia Krzysztof Kozieł, rzecznik prasowy UM Sławków.
Straż Miejska została utworzona na początku lat 90′, obecnie liczy 6 etatów. Każdego dnia ulice gminy patroluje jeden lub dwóch strażników – przez weekend to dyżury całodobowe.
(Monika Herman)