Śląskie: Tragiczna śmierć 14-latki. W dziewczynkę wjechała śmieciarka [WIDEO]
Tragiczna śmierć 14-latki pod Pszczyną. W Studzienicach dziewczynka jechała do szkoły na rowerze. Gdy przejeżdżała przez skrzyżowanie ulic Lisiej i Bażantowej, z bocznej drogi wyjeżdżała śmieciarka. Zdaniem mieszkańców którzy widzieli wypadek, to była wina kierowcy.
Według mnie ona musiała jechać w lewo i uderzyła o samochód. Rower w jedna strona, a ona w druga strona. Rower nic, ani kółka nie pokrzywione. Nie było widać, że jest uszkodzony rower – mówi Józef Janusz, mieszkaniec ul. Bażantów.
Do tragedii doszło, około godziny 7.50, przed rozpoczęciem lekcji w szkole. To, jak naprawdę wyglądał wypadek ustala pszczyńska policja.
Nie wiemy czy samochód cofał, czy chciał przejechać. Nie wiemy jaki jest dokładny przebieg. To nam z pewnością wyjaśnią przeprowadzone na miejscu zdarzenia oględziny. Oględziny również tego samochodu ciężarowego, jak i zeznania świadków – mówi asp. sztab. Karolina Błaszczyk z KPP w Pszczynie.
Remiza Ochotniczej Straży Pożarnej w Studzienicach znajduje się kilkadziesiąt metrów od miejsca wypadku. To strażacy OSP jako pierwsi ruszyli na pomoc 14-latce. Na miejsce wezwany został również helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Reanimacja dziewczynki trwała godzinę. Niestety nie udało się jej uratować.(Łukasz Kądziołka)