reklama
Silesia Flesz najnowsze informacjeTVS VIDEO

Śmierć 13 górników w kopalni w Stonawie. Coś tu się nie zgadza

reklama

13 górników, w tym 12 pochodzących z Polski, którzy zginęli w grudniu 2018 w wybuchu metanu, w czeskiej kopalni Stonawa nie straciło życia w wyniku zaniedbań. Prowadząca w tej sprawie śledztwo Prokuratura Okręgowa w Gliwicach umorzyła je, orzekając, że do tragedii doszło z przyczyn naturalnych.

 

Nie dopatrzyła się też nieprawidłowości związanych z manipulowaniem czujnikami metanu. Górnicy, którzy zginęli pochodzili w większości z woj. śląskiego. Byli pracownikami firmy z Jastrzębia-Zdroju. Śledczy orzekli, że ani górnicy, którzy w trakcie wybuchu prowadzili prace w ścianie, ani osoby dozorujące nie mieli wpływu na eksplozje metanu, których w sumie były trzy, a przy trzecim razie, oprócz metanu wybuchł także pył węglowy.

Zdaniem śledczych do wybuchu doszło na skutek „zjawiska geomechanicznego”, w wyniku którego metan miał zacząć wypływać z ociosu w ścianie. Bezpośrednim inicjatorem eksplozji był kombajn.

reklama

Wyniki śledztwa gliwickiej prokuratury są zbieżne z ustaleniami czeskich śledczych, którzy także prowadzili postępowanie i niedawno je zakończyli.

 

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button