Śmierć 7-latka w Rybniku-Kamieniu: Są zarzuty dla sprawcy wypadku. Miał 2,7 promila!
Są zarzuty dla sprawcy wypadku w Rybniku – Kamieniu. W wypadku zginął 7-letni chłopiec. Wg. najnowszych ustaleń śledczych, sprawca wypadku miał 2,7 promila!
Katowice kontra Sosnowiec, czyli dlaczego tu tak śmierdzi?!
Zarzuty usłyszał 30-letni kierowca Opla Corsy, który w niedzielę (4.08) śmiertelnie potrącił 7-latka. Tragedia miała miejsce w Rybniku-Kamieniu na ulicy Hotelowej. Oplem Corsą jechało 5 osób, w tym czwórka pijanych dorosłych. Kierowca Corsy potrącił ze skutkiem śmiertelnym 7-letniego chłopca.
Nie od razu jednak było wiadomo, kto z pijanych siedział za kierownicą. To okazało się dopiero, kiedy wszyscy wytrzeźwieli i zostali przesłuchani przez policję. Okazało się, że za kółkiem siedział 30-letni mężczyzna. Miał w chwili wypadku 2,7 promila.
-Kierowca auta marki Opel usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz jazdy w stanie nietrzeźwości. Podejrzany przyznał się do zarzucanego mu czynu. Jak twierdził, pił i w sobotę i w niedzielę z kolegami i kiedy usiadł za kierownice zdawał sobie sprawę z tego, że jest nietrzeźwy. Prowadził auto ok 70, 80 km na godzinę wpadł w poślizg i potrącił tego małoletniego chłopca – mówi Malwina Pawela – Szendzielorz, Prokuratura Rejonowa w Rybniku.
W samochodzie, który jechał drogą prowadzącą do ośrodka wypoczynkowego znajdowały się cztery dorosłe osoby i jedno dziecko.
-Okazuje się że wszystkie te osoby, które znajdowały się w aucie były w stanie nietrzeźwości, czyli miały ponad 0,5 promila. Rekordzistką była jedna z kobiet, która miała 4 i pół promila w wydychanym powietrzu – mówi sierż. sztab. Dariusz Jaroszewski, rzecznik prasowy KMP w Rybniku.
30-latek to mieszkaniec powiatu rybnickiego. Prokurator przedstawił mężczyźnie zarzuty prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwości a także spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym.
Kolejną osobą, która w tej sprawie usłyszała zarzuty jest 35-letnia kobieta. To matka dziecka, które jechało z pijanymi dorosłymi w samochodzie. Usłyszała już zarzut bezpośredniego narażenia życia i zdrowia dziecka.
Oboje przyznali się do winy. Kobiecie grozi do 5 lat więzienia, natomiast 30-latek może spędzić za kratami do 12 lat. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca jechał z nadmierną prędkością i stracił panowanie nad samochodem. Rybnicka prokuratura będzie wnioskowała o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec 30-letniego mieszkańca powiatu rybnickiego.
źródło: KMP Rybnik redakcja: Wojtek Żegolewski