Śmierć Doroty w szpitalu w Nowym Targu. Trwają przesłuchania medyków WIDEO
Zmarła w maju 33-letnia Dorota trafiła do szpitala w piątym miesiącu ciąży. Sprawą zajmuje się Samodzielny Dział do Spraw Błędów Medycznych w katowickiej prokuraturze. Przesłuchania będą kontynuowane.
-W dalszym ciągu, bo od wczoraj przesłuchiwane są położne z podhalańskiego szpitala, jednak prokurator planuje również takie czynności procesowe na kolejny tydzień. Wiem, że czynności mają się odbyć w poniedziałek i czwartek. Będą to również położne i pielęgniarki z podhalańskiego szpitala, które miały kontakt z pokrzywdzoną – mówi prok. Agnieszka Wichary, rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Katowicach.
Śledczy na razie nie otrzymali wyników zarządzonej sekcji zwłok i opinii dotyczącej tkanek przekazanych do badania histopatologicznego. Dyrekcja szpitala w Nowym Targu, która początkowo nie chciała komentować sprawy, wydała oświadczenie.
„Pacjentka przez cały pobyt była otaczana opieką i troską ze strony pracowników. Była również informowana o stanie zdrowia swoim i dziecka. Rozumiała sytuację, jako osoba zawodowo związana ze środowiskiem medycznym. Zadbaliśmy o to, by zarówno ona, jak i rodzina, otrzymała wsparcie ze strony psychologa. (…) Zależy nam na tym, żeby sprawę wyjaśnić, o czym mówimy od samego początku. Prosimy też, by nie ferować wyroków przed ostatecznym zbadaniem i wyjaśnieniem przyczyny tej tragedii” – czytamy w komunikacie Podhalańskiego Szpitala Specjalistycznego im. Jana Pawła II w Nowym Targu.
W związku ze śmiercią kobiety do Sejmu ponowie powrócił temat aborcji. Lewica złożyła projekt nowelizacji ustawy likwidujący klauzulę sumienia. Według posłów i posłanek zmiana przepisów uchroni pacjentki od utraty życia lub zdrowia w imię osobistych przekonań lekarza.
-Lekarze nadużywają prawa, aby nie podejmować się ratowania życia lub zdrowia, tak jak było w przypadku pani Doroty i bardzo wielu innych kobiet. Podobnie klauzula sumienia ma wpływ na sytuację generalnie praw reprodukcyjnych, związanych z dostępem do tabletek antykoncepcyjnych albo tabletki jeden dzień po – mówi Wiktoria Grelewicz, aktywistka, Stowarzyszenie Aktywne Kobiety.
W sumie w Katowicach złoży zeznania kilkanaście osób z personelu szpitala w Nowym Targu. Początkowo śledztwo prowadziła Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu, następnie akta przejęła Prokuratura Krajowa. W poniedziałek podjęta została decyzja o przeniesieniu śledztwa do Prokuratury Regionalnej w Katowicach.
Tomasz Koryciorz