Śmierć na lekcji WF w Piekarach Śląskich. Szkoła w żałobie [WIDEO, ZDJĘCIA]
Minutą ciszy uczczono dziś pamięć zmarłego wczoraj 16-letniego Wojtka – ucznia pierwszej klasy
.
To co wydarzyło się w czwartkowy poranek wstrząsnęło wszystkimi. I wszyscy próbują odpowiedzieć sobie na pytanie co naprawdę się stało?
– Wydarzyło się coś na co po prostu nie ma odpowiedzi. Na dzień dzisiejszy nie ma odpowiedzi. Gdzie umiera chłopak bez przyczyny, gdzie upada nagle i po prostu umiera – mówi dyrektor szkoły.
Wojtek tego dnia, jak zwykle, uczestniczył w lekcji wychowania fizycznego. Grał w piłkę. Po zwycięskim meczu nagle stracił przytomność.
– Po zasłabnięciu chłopca pierwszej pomocy udzielali mu nauczyciele. Nauczyciel WF-u, który był podczas zajęć obecny na sali gimnastycznej oraz nauczyciel z grona pedagogicznego szkoły. Na razie nie wiadomo jaka była przyczyna zgonu. Na tę okoliczność prokurator zalecił sekcję zwłok – relacjonuje asp. Piotr Świtała z piekarskiej policji.
Szybko na miejscu pojawiły się dwie karetki pogotowia. W sumie akcja reanimacyjna trwała 45 minut.
Wyniki sekcji zwłok będą znane najprawdopodobniej w poniedziałek. Być może już one dadzą odpowiedź na pytanie czy 16-latek na coś chorował.
-
Tak internauci śmieją się z Sosnowca! [ZOBACZ GALERIĘ MEMÓW]
-
Ta kobieta żeruje na starszych osobach, pomóżcie ją namierzyć! [ZDJĘCIE]
-
SKANDAL w Bielsku-Białej: Komendant policji był pijany! [CZYTAJ]
-
KONTROWERSYJNE PLANY: Kompania Węglowa chce zastąpić górników pracownikami firm zewnętrznych
Więcej o dramacie w Piekarach Śląskich w materiale filmowym: