Śmiertelny wypadek w Katowicach-Piotrowicach. 26-latka z Żywca zginęła potrącona przez Pendolino [WIDEO, ZDJĘCIA]
Wracamy do tragicznego wypadku, do jakiego doszło dzisiaj (24.05) na torach kolejowych w Katowicach – Piotrowicach. Rano pociąg Pendolino potrącił w pobliżu stacji kolejowej kobietę. Zginęła na miejscu. Po kilku godzinach policja ustaliła tożsamość kobiety – to 26-letnia mieszkanka Żywca. Policja bada okoliczności, w jakich znalazła się na torach. Tuż obok znajduje się kładka dla pieszych.
– Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów kobieta przechodziła przez tory w miejscu niedozwolonym. Została ona potrącona przez pociąg relacji Bielsko-Biała – Warszawa. Niestety, kobieta zginęła na miejscu. Przez kilka godzin policjanci prowadzili pod nadzorem prokuratora oględziny miejsca zdarzenia. Prokurator, który był na miejscu zarządził przeprowadzenie sekcji zwłok – mówi kom. Aneta Orman, Komenda Miejska Policji w Katowicach.
W związku z wypadkiem linia została zamknięta dla ruchu na kilka godzin. Na odcinku pomiędzy Katowicami-Ligotą, a Tychami została wprowadzona komunikacja autobusowa. Około 20 pociągów Kolei Śląskich zostało częściowo odwołanych. Nie wiadomo z jaką prędkością jechał pociąg, który potrącił kobietę.
-Na tym ciągu komunikacyjnym pomiędzy Tychami a Katowicami-Piotrowicami prędkość maksymalna dochodzi do 130 km/h. W związku z tym jest bardzo trudno o jakieś zachowanie maszynisty nagłe, oczywiście maszynista może wprowadzić nagłe hamowanie, ale te skutki są nieodwracalne – mówi Jacek Karniewski, PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
Dopiero przed godziną 11.00 linia została ponownie uruchomiona. Kilka godzin trwało przywrócenie ruchu wszystkich pociągów.
(Paweł Jędrusik)
