Snajperzy, jednostki specjalne, ochroniarze z odbezpieczoną bronią oblężą Warszawę
To przygotowania do wizyty prezydenta Stanów Zjednoczonych – Joe Bidena, która będzie miała miejsce w najbliższy piątek. W przeddzień Joe Biden pojawi się na nadzwyczajnym szczycie NATO w Brukseli. Spotkanie będzie poświęcone agresji Rosji na Ukrainę.
Przed przylotem Prezydenta Stanów Zjednoczonych przygotowania odbywają się według ściśle określonych wytycznych.
Szczegóły tej wizyty nie są znane, oczywiście z powodów bezpieczeństwa. Wiadomo jednak, że agenci Secret Service, już od kilku dni przygotowują się na przyjazd prezydenta USA.
Zgodnie z agendą wizyty ma dojść do spotkania m.in. z Andrzejem Dudą i Mateuszem Morawieckim. Możliwe jest także spotkanie z ukraińskimi uchodźcami, ten punkt jest jednak wciąż rozpatrywany ze względu na kwestie bezpieczeństwa.
Prezydent Stanów Zjednoczonych ma spotkać się także z amerykańskimi żołnierzami stacjonującymi w Polsce.
O możliwość rozmowy zabiega także Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski – informuje Gazeta Wyborcza. Wizyta w Polsce ma potrwać do soboty.
Mówi się, że podczas wizyty ma dojść do poważnych deklaracji w zakresie wsparcia humanitarnego w Polsce przez USA. Może także zostać przedstawiona kwestia przekazania Ukrainie amerykańskich MIGów-29.
Jake Sullivan, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego przekazał informację o powodzie wizyty amerykańskiego prezydenta w Polsce.
„Polska musi sobie dać radę nie tylko z Ukrainą, ale również z sytuacją związaną z Białorusią. Z tych wszystkich powodów, zdajemy sobie sprawę z tego, że Polska jest odpowiednim miejscem, gdzie (prezydent USA) powinien być, żeby spotkać się z żołnierzami amerykańskim, ukraińskimi ekspertami, także z frontowym narażonym sojusznikiem”.
Z ostatniej chwili
Joe Biden w jednej z ostatnich wypowiedzi wyraził zaniepokojenie w związku z możliwością użycia broni jądrowej przez Rosję.
W czwartek Prezydent USA ogłosi nowe sankcje dotyczące Rosji. Z kolei w amerykańskich mediach pojawiają się informacje, że rosyjskie siły mają coraz większe problemy na terenie Ukrainy. Pojawiają się utrudnienia związane z logistyką i komunikacją. Coraz bardziej odczuwalne są braki żywności oraz paliwa. Amerykanie podają, że wielu rosyjskich żołnierzy jest niezdatnych do walki.
Skarżyńska