reklama
Kategorie

Sosnowiec: Podczas kontroli drogowej nie odpowiadał na pytania policjantów. W ustach miał schowaną marihuanę, a w skarpetce…

Sosnowieccy wywiadowcy zatrzymali 24-letniego mieszkańca Bytomia, który kierował samochodem pod wpływem narkotyków. Razem z nim w pojeździe przebywał mężczyzna, który spytany kilkakrotnie o to, czy ma przy sobie narkotyki, w ogóle nie odpowiadał. Okazało się, że 23-latek milczy, ponieważ schował w swoich ustach marihuanę.

 

reklama

ZOBACZ KONIECZNIE: Czym żyją internety? TOP 5 newsów Silesia Flesz!

Wywiadowcy z sosnowieckiej komendy zauważyli znanego im mężczyznę, który dobiegł do zaparkowanego samochodu i wsiadł na miejsce pasażera. Po chwili pojazd odjechał z piskiem opon. Funkcjonariusze ruszyli za nim i ulicę dalej zatrzymali samochód. Kiedy zapytali kierującego, czy zażywał jakieś środki odurzające, mężczyzna odparł, że kilka dni temu palił marihuanę. Jednak przeprowadzone przez mundurowych badanie narkotesterem wskazało obecność amfetaminy w jego ślinie.

reklama

Policjanci zatrzymali prawo jazdy należące do 24-letniego mieszkańca Bytomia, po czym zwrócili się do pasażera samochodu, który przez cały ten czas pozostawał milczący. Kiedy zadali mu pytanie, czy posiada przy sobie jakieś zabronione substancje, mężczyzna nie odpowiedział. Na kolejne pytania mundurowych również konsekwentnie nie odpowiadał. Już po chwili wyszło na jaw, że powodem milczenia mężczyzny był fakt, że w ustach schował marihuanę. Okazało się również, że 23-letni pasażer w skarpetce ukrył amfetaminę.

Kierujący odpowie teraz za prowadzenie samochodu pod wpływem narkotyków, za co może mu grozić do 2 lat więzienia. Jego pasażer usłyszy zarzuty posiadania narkotyków. Grożą mu 3 lata więzienia.

 

(źr: Śląska Policja)

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button