Sosnowiec: uciekał z whisky w ręku i narkotykami w majtkach
Sosnowieccy wywiadowcy zatrzymali mężczyznę, który na ich oczach uciekał jedną z ulic miasta ze skradzioną chwilę wcześniej półtoralitrową butelką whisky. Kiedy sprawdzili co jeszcze ma przy sobie, okazało się, że 20-latek w bieliźnie ukrywa większy woreczek z amfetaminą, której wystarczyłoby do przygotowania 150 porcji narkotyku.
Zobacz koniecznie najnowsze wydanie TOP 5 NEWSÓW TYGODNIA SILESIA FLESZ 01-07.10.2018
Sosnowieccy wywiadowcy pełnili służbę na ulicach miasta, poruszając się jak zwykle nieoznakowanym radiowozem. Będąc poza autem, na jednej z ulic dzielnicy Kazimierz, zauważyli mężczyznę wybiegającego z jednego z dyskontów spożywczych z dużą, półtoralitrową butelką.
Natychmiast ruszyli za nim biegiem, podejrzewając, że alkohol pewnie został skradziony. 20-latek został schwytany, a podczas dalszych czynności wyszło na jaw, że oprócz kradzionej whisky, mężczyzna ma przy sobie także amfetaminę, której wystarczyłoby do przygotowania 150 porcji narkotyku, miniaturową wagę elektroniczną i puste woreczki strunowe.
Zabrany z dyskontu alkohol wrócił do właściciela, a 20-latek do policyjnego aresztu. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator.