reklama
Dzieje sięPodróżeSilesia Flesz najnowsze informacjeTVS VIDEO

Śpiewający kierowcy PKM Katowice

„Autobusie przemyśleń” to największy przebój PKM Katowice. Nie chodzi tu jednak o ruchomy pokój zwierzeń na 6 kołach. Okazuje się, że za sterami autobusów Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej siedzą prawdziwi bluesmeni, to dwóch Sebastianów – Luis i P oraz Maciąg. Oprócz pasji do autobusów, połączyła ich też pasja do muzyki. 

 

Yellow Buses i ich „Autobus Przemyśleń” 

Jadą, jadą żółtym autobusem przez miasto i nazywają się, a jakże by inaczej – Yellow Buses. Ostatnio nagrali piosenkę „ W autobusie przemyśleń”. Za powstaniem utworu o trochę filoficznym tekście stoi  dwóch kierowców katowickiego PKM. W piosence dzielą się nieco spostrzeżeniami na temat swojej pracy. A w teledysku Katowice przemierzają żółtym Ikarusem. To jeden z tych przykładów, na łączenie pracy z pasją.
– Jak byłem młody to szukałem swojej pracy, takiej ulubionej. Pracowałem na wózkach widłowych i w różnych firmach takich magazynowych. I zrobiłem wreszcie prawo jazdy na autobus i to mi dało takie spełnienie – mówi Sebastian, Luis i P, kierowca PKM.

Jakie przemyślenia mają kierowcy autobusów?

Takie zawodowe i też hobbystyczne. Muzycy amatorzy w swoim teledysku wykorzystali nie tylko podstawowe narzędzia swojej pracy, ale również kolegów z katowickiego PKM-u. Wszystko oczywiście za zgodą pracodawcy i po godzinach pracy.
– Są bardzo dobrymi pracownikami, nie mamy na nich żadnych skarg. Myślę że gdyby nie przepadali za swoją pracą, to nie wybrzmiałoby to tak pozytywnie w tym teledysku, a ma on bardzo pozytywny przekaz tak naprawdę. Możemy zobaczyć, jakie przemyślenia mają nasi kierowcy i że są one raczej pozytywne – mówi Malwina Kaczor, Katowicka Agencja Wydawnicza.

I tylko szkoda, że prowadząc autobus nie da się jednocześnie grać na perkusji czy gitarze. Choć pośpiewać zawszę trochę można.

Powiązane artykuły

Autor: Paweł Jędrusik.

Ten kierowca z Katowic to prawdziwy bohater. Uratował życie 1,5-rocznemu dziecku

Pokaż więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button