Sporo wypadków w wakacje. Zginęło już 13 osób
W Dniu Bezpiecznego Kierowcy, zwracamy szczególną uwagę na bezpieczeństwo podczas letnich podróży. Brak skupienia, zmęczenie i lekceważenie przepisów to przyczyny wielu wypadków. Na półmetku wakacji na drogach województwa śląskiego doszło już do 177 wypadków, w których zginęło 13 osób.
Te liczby z dnia na dzień rosną. W czwartkowe popołudnie 57-letni kierowca jednośladu zmarł w szpitalu,
po tym jak pijany kierowca iveco zjechał na przeciwległy pas. Na taśmach policyjnej grupy speed zapisał się ostatnio kierowca pędzący bentleyem o 74km za szybko, choć w tym przypadku nikomu nic się nie stało, to pijani kierowcy lub ci podróżujący z nadmierną prędkością, często powodują wypadki.
„To z czterech takich podstawowych przyczyn to nieustąpienie pierwszeństwa na drodze, nieustąpienie pierwszeństwa osobie, która jest na przejściu dla pieszych, nie zachowanie odległości od poprzedzającego pojazdu, ale to wszystko gdzieś znajduje wspólny wątek jakim jest prędkość. Ta prędkość po prostu mniej wybacza i zdecydowanie są gorsze efekty w przypadku kolizji, wypadku i uderzenia w pieszego.” – mówi Jacek Stelmach, zastępca komendanta KWP w Katowicach
Od początku wakacji policjanci patrolują śląskie ulice ze wzmożoną siłą. Nasilenie ruchu drogowego też jest większe, a także liczba wypadków. Tylko od początku przerwy wakacyjnej na śląskich drogach zginęło 13 osób, w tym kierowcy samochodów osobowych, motocykliści, czy pasażerowie tych jednośladów.
Rannych w wypadkach było 198 osób. Pomocy udzielają im ratownicy medyczni, którzy poruszając się motoambulansami, mogą znacznie szybciej dostać się na miejsce zdarzenia. W aglomeracji są dwa takie motoambulanse. Wyposażeniem nie różnią się niczym od zwykłej karetki.
„Także mamy dostępne wszystkie leki, mamy respirator, mamy defibrylator z możliwością stymulacji kardiowersji, więc naprawdę możemy podejmować medyczne czynności, a nie tylko pierwszą pomoc. Jeżeli pojedziemy pierwsi na miejsce, to musimy je zabezpieczyć, żeby nie zwiększyć liczby poszkodowanych, to jest zawsze istotne, jeżeli nie ma jeszcze straży pożarnej, to używamy własnego sprzętu. – mówi Samuel Motrzewski, ratownik medyczny
Własnego sprzętu używa też inspekcja transportu drogowego. W te wakacje sprawdzono już ponad 20 tys. autokarów. Z roku na rok jest coraz mniej nieprawidłowości.
„Jest zauważalne zmniejszenie po pierwsze usterek stanu technicznego, dużo mniej dowodów rejestracyjnych jest zatrzymywanych w stosunku procentowym porównując, jak było w latach ubiegłych. Nawet ta liczba związanych z czasem pracy kierowcy jest kilkukrotnie niższa, niż było to w roku ubiegłym.” – mówi Dariusz Winiarczyk Wojewódzki Inspektor Transportu Drogowego
Przypominamy kilkukrotnie niższa będzie też prędkość na Drogowej Trasie Średnicowej na odcinku Chorzów-Katowice. W południe 24 lipca został uruchomiony odcinkowy pomiar prędkości. Ma tysiąc trzysta metrów, a dozwolona prędkość to 80 kilometrów na godzinę.
Autor: Karolina Komada