Spryskali twarz gazem, pobili, podwieźli pod bankomat, gdzie kazali wypłacić pieniądze. Odpowiedzą za rozbój
Dwaj mężczyźni pobili pokrzywdzonego i użyli wobec niego gazu. Po tym zaprowadzili go do auta i odjechali. Pod bankomatem zabrali kartę i kazali wypłacić pieniądze w wysokości tysiąca złotych. Napastnicy zostali zatrzymani i trafili do policyjnej celi.
Na bogato! TOP 5 Silesia Flesz wozi Kajetan Kajetanowicz!
Policjanci z bemowskiego komisariatu (Warszawa) patrolując dzielnicę, zauważyli zakrwawionego mężczyznę. Od razu podjęli czynności, aby sprawdzić, co się wydarzyło. Mężczyzna opowiedział funkcjonariuszom, że został napadnięty przez dwóch mężczyzn, jednego z nich znał z widzenia. Dodał, że chwilę wcześniej przyszli do niego na działkę, zaczęli mu ubliżać, po chwili został uderzony w twarz i upadł na ziemię. Wtedy jeden z nich użył wobec niego gazu. Wykorzystując to, wsadzili go do auta i odjechali. Przy bankomacie zabrali portfel z dokumentami oraz kartę płatniczą. Zażądali, aby wypłacił pieniądze w wysokości tysiąca złotych. Pokrzywdzony z obawy o swoje zdrowie, zrobił to, co mu kazali.
Kilka minut później policjanci zauważyli dwóch mężczyzn, których wizerunek odpowiadał rysopisowi sprawców. Mężczyźni w wieku 31 i 37 lat zostali zatrzymani i doprowadzeni do komisariatu. Jeden z nich posiadał przy sobie dokument należący do pokrzywdzonego. Okazało się, że obaj są notowani i byli już wcześniej poszukiwani.
Śledczy po zgromadzeniu materiału dowodowego doprowadzili podejrzanych do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzut dotyczący rozboju. Decyzją sądu, mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące. Grozi im do 12 lat więzienia.
źr. KSP
Gnojom pracować się nie chce powinni 12 lat dostać bez mrugnięcia okiem