„Stop podwyżce cen biletów”! Pikieta przez siedzibą ZTM [WIDEO]

Dziś przed siedzibą Zarządu Transportu Metropolitalnego odbyła się kilkuosobowa pikieta.

 

 

 

Powód: podwyżka cen jednorazowych biletów. ZTM zapowiedział ją na wrzesień, jednak będzie w październiku. Członkowie Śląskiego Ruchu Klimatycznego określają ją jako społecznie niesprawiedliwą, ale nie tylko.

– Jako Śląski Ruch Klimatyczny dbamy o ochronę klimatu, a im mniej osób zdecyduje się na transport publiczny, tym więcej osób będzie dalej jeździć samochodami, tym większe będziemy mieć w mieście emisje, tym gorzej z klimatem – mówi Agata Otrębska, Śląski Ruch Klimatyczny.

Jednak jeśli ktoś już decyduje się na przesiadkę z auta np. na autobus, tramwaj lub pociąg, to raczej szuka biletów okresowych, lub wielorazowych, a według ZTM ceny tych właśnie biletów nie ulegną jak na razie zmianom. Większym problemem zdaje się być odejście przez organizatora transportu publicznego w Metropolii od biletów na jedną, dwie lub trzy i więcej gmin.

– W momencie, w którym tworzyliśmy naszą petycję, o tym konkretnym postulacie nie do końca pomyśleliśmy, ale wiele osób, które podpisywało się pod naszą petycją zwracało na to uwagę, że bilety które kiedyś pozwalały na poruszanie się po terenie całej gminy, teraz będą dużo droższe, bo np. jak będzie się chciało dojechać w Katowicach z Bogucic do Piotrowic, to trzeba będzie kupić bilet dużo droższy niż obecnie – mówi Piotr Zigler, Śląski Ruch Klimatyczny.

Przede wszystkim będzie to bilet czasowy liczony w minutach, co w przypadku przejazdu w godzinach szczytu i wzmożonym ruchu, może znacząco podnieść kwotę jaką pasażer będzie musiał uiścić. ZTM podwyżkę cen biletów jednorazowych o 80 groszy argumentuje inflacją oraz drastycznym wzrostem cen paliw. Są też inne powody.

– Musimy mieć w pamięci również trudne dwa poprzednie lata, pandemię koronawirusa, które kończone były łącznie 170 mln złotych na minusie. Pierwsze miesiące tego roku również były trudne, bo ta sprzedaż biletów cały czas wracała do stanu sprzed pandemii – mówi Kamila Rożnowska, Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia.

Według ZTM dopiero w czerwcu br. sprzedano taką liczbę biletów jak w analogicznym miesiącu przed pandemią COVID-19. Na razie związek nie odnosi się do pikiety zorganizowanej przez Śląski Ruch Klimatyczny i czeka na oficjalne pismo i zawarte w nim postulaty.

Bartosz Bednarczuk