Sąd Okręgowy w Opolu wyjaśnił, że apelujący nie przedstawił takich argumentów, które by podważyły prawidłowość wcześniej wydanego orzeczenia o rozwiązaniu i likwidacji stowarzyszenia. Poznaj szczegóły.
Ślązacy uważają, że wszystkie decyzje sądów za łamiące ustawę o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz języku regionalnym. Powołują się na ekspertyzę prawną z lipca 1997 roku. – Powstała ona dla ówczesnego prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego i w oparciu o wnikliwą analizę aktów normatywnych, jednoznacznie wskazywała na bezprawność ograniczania prawa Ślązaków do samookreślenia i zrzeszania się pod jakąkolwiek nazwą, to samookreślenie afirmującą. Być może ze względu na niepozostawiającą żadnych wątpliwości, pozytywną dla naszej mniejszości ocenę stanu prawnego, ekspertyza ta nigdy nie została upubliczniona, choć nie posiadała klauzuli tajności. Dopiero ostatnio udało nam się ją poznać, co dodatkowo utwierdza nas w pewności własnych racji – czytamy w oświadczeniu SONŚ.
Władze SONŚ zapowiedziały kasację do Sądu Najwyższego oraz odwołanie do trybunału w Strasburgu. Zamierzają również kontynuować swoją działalność.
