Nagroda im. Kazimierza Kutza trafiła w ręce jednego z najpopularniejszych śląskich twórców ostatnich lat Szczepana Twardocha .
Choć gala była uroczysta, były uśmiechy i uściski dłoni, to nie wszyscy byli zgodni co do laureata. Sprzeciw ze sceny wyraziła wdowa po reżyserze.
– Bardzo dziękuje za to, że jesteście, bo to pokazuje mi, ze był dla was ważny. Dziękuję za obecność, widzę ją zawsze na jego nowej kwaterze, gdzie zawsze palą się znicze i są nowe kwiaty. Wtedy serce bije szybciej. Nie zgadzam się, oczywiście, z naszym laureatem, jeżeli chodzi o to, że Kazimierz Kutz był w niezgodzie z sobą. Wręcz przeciwnie, on był w niezgodzie z wieloma sprawami – mówi Iwona Świętochowska-Kutz, wdowa po reżyserze.
Jej zdaniem Kazimierz Kutz pozostawał jednak zawsze w zgodzie ze sobą. Dlatego postanowiła ogłosić votum separatum, podobnie jak nieobecny Jerzy Illg, Jednak nie zmienia to faktu, że statuetka trafiła do pisarza z Pilchowic. Który tak jak Kutz…. „tłumaczy nam, że trzeba zająć się sobą, bez oglądania się na to, co myślą o nas inni” – prof. Andrzej
Gwóźdź, filmoznawca, członek kapituły.
CZYTAJ TAKŻE: Twardoch z nagrodą Kutza. Żona reżysera: nie zgadzam się z tą decyzją
Twardoch z nagrodą Kutza. Żona reżysera: nie zgadzam się z tą decyzją
– Próbuję to robić według tego, co wydaje mi się słuszne i właściwe. To znaczy organizować zbiorową wyobraźnię na temat Górnego Śląska w taki sposób, w jaki chciałbym ją widzieć. Przez to staram się, w ramach moich skromnych sił i możliwości, czynić Górny Śląsk taki, jakim chciałbym go widzieć sam – mówi Szczepan Twaroch, pisarz, laureat nagrody im. Kutza.
Ważne wyróżnienie otrzymał też profesor Uniwersytetu Śląskiego, który dla wielu pokoleń jest już postacią legendarną.
– Śląsk ma przyszłość i podkreślam to słowo, bo jesteśmy w takim momencie myślenia o sobie w skali kraju, gdzie nadmiernie dużo uwagi poświęcamy przeszłości. Uważam, że jest czas, żeby Śląsk pokazał, że prawdziwe myślenie społeczne to zmienie tego wektora. Osłabić ten wektor przesżłościowy i wzmocnić tę strzałkę przyszłośści. Wydaje mi się, że Śląsk miałby tu coś do powiedzenia – mówi prof. Tadeusz Sławek, uhonorowany nagrodą Ambasadora Śląska
Wśród nominowanych do II nagordy im. Kazimierza Kutza byli również Joanna Helander, Tomasz Konior, Zbigniew Rokita i Wojciech Smarzowski.
Autor: Łukasz Kądziołka
ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ
