Kategorie
SZOK! Borsuk ukradł 7 piw, wypił je i zasnął na plaży
Borsuk trafił do Szczecina, pod opiekę Fundacji Dzika Ostoja. Prawdopodobnie butelki z alkoholem Wandzia – bo tak samiczka dostała na imię – ukradła turystom przebywającym w jednym z ośrodków wypoczynkowych w Rewalu. Jak twierdzą strażnicy, kapsle odgryzła zębami, a zawartość duszkiem opróżniła.
Wandzia zdążyła się upić siedmioma piwami. Dwa zostały nienaruszone. Mimo, iż wydawało się, że pijany borsuk dochodzi do siebie, Wandzia tego nie przeżyła. Dla ważącego kilkanaście kilogramów zwierzęcia była to zbyt duża ilość alkoholu.