Szpital w Pszczynie po kontroli w sprawie śmierci Izy w ciąży: materiał dowodowy jest niekompletny
Kolejny zwrot w sprawie śmierci 30-letniej Izy z Pszczyny. Władze Szpitala Powiatowego w Pszczynie odpowiadają na kontrolę NFZ, a dokładniej na wystąpienie pokontrolne z 1 grudnia 2021 r. W komunikacie mowa jest m.in. o niekompletnym materiale dowodowym oraz innych uchybieniach kontrolerów NFZ, które mają wpływać negatywnie na wizerunek szpitala.
Szpital miał prawo w ciągu 14 dni od otrzymania wystąpienia pokontrolnego wnieść swoje zastrzeżenia, co też zrobił. Ma też możliwość odwołania się od kary do sądu.
-
Wyniki pokontrolne NFZ są dla szpitala w Pszczynie do nie przyjęcia
-
Narodowy Fundusz Zdrowia skontrolował szpital po śmierci 30-letniej Izy w ciąży
-
Za jej śmierć obwiniany jest personel szpitala, który miał czekać na obumarcie płodu
– W złożonych zastrzeżeniach podmiot leczniczy formułował jedynie zarzuty o charakterze formalnym. Zastrzeżenia te przez NFZ zostały w całości oddalone. Fundusz w piśmie z 22 grudnia, w całości utrzymał wystąpienie pokontrolne – mówi Sylwia Wądrzyk, Narodowy Fundusz Zdrowia.
WAŻNE!!! Podejrzenie ptasiej grypy w kolejnym powiecie w woj.śląskim!
2,5 tysiąca od policjanta, 30 tysięcy w sądzie! Nowe mandaty zwalają z nóg!
Od Rybnika można już jechać do węzła Świerklany! Kluczowy fragment DW 929 gotowy!
Szpital w Pszczynie chce się odwołać od wyników kontroli NFZ i kary
Co ważne w sprawie chodzi również o kwestię kary finansowej nałożonej na szpital w wysokości 650 tys. złotych. Placówka ma od tej decyzji odwołać się w sądzie.
– Kontrola NFZ dotyczyła leczenia jednej osoby przez okres około 24 godzin. Kontrolą objęto zatem 0,014 proc. wszystkich hospitalizacji – przy ok 7000 hospitalizacji rocznie, a nałożono na podmiot leczniczy karę umowną w wysokości 2% wartości rocznego kontraktu, co zdecydowanie może wpłynąć na kondycję szpitala tak ważnego dla mieszkańców regionu – głosi Komunikat Szpitala Powiatowego w Pszczynie.
ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ
30-letnia Iza zmarła w szpitalu w Pszczynie, będąc w 22. tygodniu ciąży
Przypomnijmy, sprawa dotyczy 30-letniej Izay, która trafiła do szpitala w 22 tygodniu ciąży. Kobiecie odeszły wody płodowe, a później zmarła na SEPSĘ. Za jej śmierć obwiniany jest personel szpitala, który miał czekać na obumarcie płodu nie zważając na stan pacjentki.
– Ja mogę poprzestać na pierwszym oświadczeniu szpitala, który twierdzi, że stoczył walkę o życie Pani Izabeli podczas gdy wszelkie dowody i wszelkie fakty temu przeczą. W tej sytuacji dla mnie stanowisko szpitala, że Pani Izabela była leczona zgodnie z aktualną wiedzą medyczną, z obowiązującymi procedurami jest nawet nie tyle niewiarygodne co po prostu nieprawdziwe – mówi Jolanta Budzowska, radca prawny i pełnomocnik rodziny zmarłej Izy z Pszczyny.
Wiarygodność i prawdziwość zeznań zweryfikuje jednak dopiero sąd.
autor: Bartosz Bednarczuk