#News najnowszeKobietaZdrowie

Tabletka dzień po. Ginekolog wyjaśnia, jak dokładnie działa

Tabletka dzień po, czyli antykoncepcja awaryjna. Czy to aborcja? Jak działa tabletka dzień po? Wyjaśnia dr Beata Wróbel, ginekolog i seksuolog, w programie Kierunek Zdrowie w telewizji TVS.

 
Dr Beata Wróbel to autorka wielu publikacji na ten temat, m.in. rozdziału o antykoncepcji w najnowszym wydaniu „Sztuki Kochania” Michaliny Wisłockiej oraz książki „Sztuka Kobiecości”. W programie TVS Kierunek Zdrowie mówiła tym razem m.in. o antykoncepcji awaryjnej, czyli tabletce dzień po. Przypomnijmy.  Rada Ministrów przekazała w styczniu 2024 do Sejmu ustawę przywracającą antykoncepcję awaryjną. Tabletka będzie dostępna bez recepty od 15. roku życia. Oto fragment rozmowy z panią doktor. Jak działa tabletka dzień po? Czytajcie.
 

Wiele złych emocji wzbudzają teraz tzw.  „tabletki dzień po”, które ostatnio były właściwie zakazane, a nowy rząd planuje powrót do tego, by były dostępne. Powiedzmy kobietom i mężczyznom, co to są za tabletki, do czego  służą?

 
Wyjaśnijmy od razu: „tabletka dzień po”, to jest tabletka, którą stosuje się po stosunku, w którym np. doszło do pęknięcia prezerwatywy, do osunięcia się prezerwatywy, albo kontakt seksualny odbył się wbrew kobiecie. Nie mówię tylko o gwałcie, ale wbrew jej woli.  I wtedy używa się tabletkę po stosunku, kiedy jeszcze nie doszło do zapłodnienia, czyli nie doszło do połączenia komórki jajowej z plemnikiem.
 

Nie zabija się dziecka? To nie aborcja?

 
Absolutnie nie. Tabletka „dzień po” blokuje zarówno ruch plemnika do jajowodu, w którym dochodzi do zapłodnienia, jak i blokuje uwolnienie z jajnika komórki jajowej. To jest tabletka po. I nie ma ona nic wspólnego z przerywaniem ciąży. Nie można mówić o przerwaniu ciąży, skoro nawet jeszcze nie doszło do zapłodnienia.
 
Dobrze, że to  wyjaśniłyśmy. Zwłaszcza że w 25 państwach członkowskich Unii Europejskiej tabletka z substancją czynną octan uliprystalu jest dostępna bez recepty. Tylko nie w Polsce i na Węgrzech.
 
A być powinna, bo liczy się czas – im szybciej kobieta ją zażyje, tym mniejsze mieć będzie szanse na zajście w niechcianą ciążę. Ta tabletka, powtórzę, nie dopuszcza do powstania zarodka. To nie jest tabletka wczesnoporonna. Aby uniknąć niechcianych ciąż i nielegalnych aborcji, które są często niebezpieczne dla życia i zdrowia kobiet, niezbędna jest edukacja seksualna i bezpieczna antykoncepcja. Nie ma obecnie ani edukacji, ani nie zapewniamy antykoncepcji.  
 

SEX Polaków. Badania

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button