KobietaZdrowie

Mój penis jest krzywy. Czy to choroba? Zdrowie seksualne Polaków. I pytania intymne

Miłość i seks. Walentynki są dobrą okazją, by porozmawiać nie tylko o miłości, ale i zdrowiu seksualnym. Mówią nam o tym dr Beata Wróbel, ginekolog i seksuolog, oraz dziennikarka Super Expressu, Bożena Stasiak, m.in. autorka książki „Zwierzenia Polaków. Listy intymne”.

 
  • Dr Wróbel to autorka rozdziału w najnowszym wydaniu „Sztuki Kochania” Michaliny Wisłockiej

  • Bożena Stasiak napisała książkę „Zwierzenia intymne Polaków”

  • Nam panie mówią, jaka jest kondycja Polaków, jeśli chodzi o seks, co o nim wiemy i jak nam służy

  • Rozmowa z programu „Kierunek Zdrowie” w TVS

 

Czułość i bliskość, uwaga, troska i bycie razem. To właśnie miłość. Dopamina, norepinefryna, serotonina to hormony, które wydzielają się w naszym organizmie,  kiedy się zakochujemy.  Jesteśmy wtedy naturalną fabryką leków. Walentynki są dobrą okazją, by porozmawiać nie tylko o miłości, ale i zdrowiu seksualnym. Miłość i seks – czy idą w parze?
 

OBEJRZYJ ODCINEK LUB PRZECZYTAJ ARTYKUŁ – POD WIDEO

 

 
 
 
 
Nasze rozmówczynie to dr Beata Wróbel, ginekolog i seksuolog, oraz dziennikarka Super Expressu, Bożena Stasiak. Obie gościły w odcinku programu TVS „Kierunek Zdrowie” 11 lutego 2022.
 
Dr Wróbel,  lekarka z Dąbrowy Górniczej to autorka wielu publikacji na temat zdrowia seksualnego, m.in. rozdziału w najnowszym wydaniu „Sztuki kochania” Michaliny Wisłockiej oraz współautorka książki „Sztuka kobiecości”. Od ponad 30 lat rozmawia też na tematy zdrowia z kobietami w swoim gabinecie lekarskim.
 
Bożena Stasiak to także autorka wielu poradników. „Zwierzenia Polaków. Listy intymne” to jedna z jej najnowszych książek.  Przeznaczona jest dla tych, którzy „kochają się kochać, ale coś im przeszkadza, dla tych, którzy chcieliby, ale się boją, dla tych, którzy mogą, ale wydaje im się, że nie mogą i wreszcie dla tych, którzy jeszcze nie wiedzą, że seks to sztuka jednocześnie dawania i brania.”
 
 

Miłość i seks. Panie mają inne priorytety niż panowie

 
Kobieca natura tak bardzo różni się od męskiej. Panie stawiają w życiu na inne priorytety niż panowie, mają inny tryb myślenia, odczuwania, rozumienia – mówi dr Beata Wróbel, aktualizując w programie Kierunek Zdrowie wiedzę o kobietach i ich potrzebach, zwłaszcza seksualnych. 
 
– Najważniejszym narządem seksualnym człowieka jest mózg. Nie wolno nigdy o tym zapominać. Zawsze powtarzam , że seks nie zaczyna się w sypialni. Zaczyna się od tego, jak o sobie myślimy. Jeśli nie lubimy siebie, nigdy nie polubimy seksu – tłumaczy dr Wróbel i zwraca uwagę na ważny aspekt: – Seks nie jest skomplikowany, nawet można powiedzieć, że jest prosty, ale udany seks nie gwarantuje dobrego związku. Za to w dobrym związku bez problemu nauczycie się jak sprawiać sobie rozkosz, nawet jeśli na początku tego jeszcze nie potraficie – przekonuje dr Wróbel, zachęcając do edukacji na temat zdrowia seksualnego.
 
Zdaniem dr Wróbel, słowo zdrowie jest tu kluczowe.
 
Dobry seks, jako koktajl endorfin, hormonów, relaksacja i poczucie bliskości jest bardzo ważnym aspektem naszego zdrowia fizycznego i samooceny – przekonuje dr Wróbel.
 
Regularny seks poprawia krążenie, kondycję skóry, samopoczucie i wspomaga w odchudzaniu. Dodatkowo pozwala na emocjonalne zbliżenie między partnerami, co sprzyja trwałości związku. A stały związek jest dla wielu osób jedną ze składowych szczęścia w życiu. Wspomaga też układ immunologiczny. Dzięki temu organizm łatwiej może zwalczyć chorobę. Tymczasem z badań prof. Zbigniewa Izdebskiego dla Polpharmy wynika, że co czwarty dorosły Polak i Polka przed pięćdziesiątką nie uprawiali seksu od 12 miesięcy bądź dłużej. To dwukrotnie większa grupa niż przed 20 laty.
 
 

Nie uprawiamy seksu Co się z nami dzieje?

 
– No właśnie, co się dzieje? Wszyscy próbujemy znaleźć odpowiedź na to pytanie, ale na pewno zdrowiu seksualnemu nie sprzyja stres, a tego w związkach, a także ostatnich czasach pandemii nie brakuje. Stres może skutkować zaburzeniami erekcji, a nawet całkowitym brakiem wzwodu. Dodatkowo należy podkreślić, że silny stres i nerwowość znacznie wpływają na zmniejszenie, a nawet zanik libido, czyli ochoty na seks i zatracenie zainteresowania sferą seksualną zarówno u mężczyzn jak i kobiet  – tłumaczy dr Wróbel.
 
 
Z badan amerykańskich naukowców wynika nawet, że ludzkość jest na dobrej drodze do… wyginięcia.  W ciągu prawie 40 lat koncentracja plemników w 1 ml spermy zmniejszyła się o połowę.
 
– To bardzo ciekawe badania, ujawniające, że niezdrowa dieta, nadużywanie alkoholu, palenie papierosów, a nawet zbyt ciasne spodnie i trzymane na kolanach laptopy, co powoduje podwyższenie temperatury jąder, to są powody zanikania plemników – dodaje dr Wróbel.
 
Ważnym aspektem zdrowia seksualnego jest więc szeroko pojęta edukacja. A z tym w naszym kraju nie jest najlepiej. I to pomimo powszechnego dostępu do wiedzy w internecie.
 
– W wypadku seksu ta czasem pseudowiedza intermetowa może nawet wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Scen seksualnych w przestrzeni medialnej jest bez liku, ale edukacji na temat rozwoju seksualnego człowieka, zgodnych z wiedzą medyczną ciężko znaleźć – dodaje dr Wróbel.  
 

Problemy z rubryki poradnikowej w gazecie

 
Potwierdza to redaktor Bożena Stasiak. Wie co mówi, bo ponad 20 lat w swojej gazecie redagowała rubrykę listów intymnych.
– Pytali młodzi, starsi, kobiety, mężczyźni, single i będący w związkach. Z tych listów wyłaniał się obraz intymny Polaka – niestety niezbyt budujący. Szokujące, śmieszne i tragicznie prawdziwe historie – opowiada Bożena Stasiak. 
 
209 listów, które otrzymała od czytelników to 209 pytań dotyczących życia seksualnego.  Jak choćby takie: „Mój penis jest krzywy jak dziób ptaka – czy to choroba?”
– Naprawdę, ludzie w XXI wieku zadają takie pytania, a ja starałam się z pomocą specjalistów na nie odpowiadać. Z tych listów zrodziła się książka – mówi.
 

Gra wstępna. Szybki Bill, gra miłosna…

 
„Gra miłosna zwana wstępną”, „Szybki Bill”, „Żeby dwoje chciało na raz” to tylko przykładowe tytuły rozdziałów składających się na trzy części książki: ONA, ON, ONI.
 
– Nie jest, bo nie miała być typowym poradnikiem, ale napisałam ją dla tych, którzy  chcieliby, ale się boją, dla tych, którzy mogą, ale wydaje im się, że nie mogą i wreszcie dla tych, którzy jeszcze nie wiedzą, że seks to sztuka jednocześnie dawania i brania.  – wyjaśnia w programie Kierunek Zdrowie Bożena Stasiak.
 
Część listów to dramatyczne wołania o pomoc, której powinien udzielić lekarz, a nie dziennikarz, ale widocznie u nas tak już jest z seksem, że łatwiej poprosić o radę anonimowo, niż wybrać się po prawdziwą poradę do lekarza – dodaje Bożena Stasiak, a  dr Wróbel odpowiada:
– I właśnie z takim podejściem do tematu całe swoje zawodowe życie próbuję walczyć. Seksuologia to młoda dziedzina wiedzy, ale naprawdę jesteśmy po to, jako lekarze, żeby pomagać. Bo przede wszystkim  chodzi o zdrowie – tłumaczy lekarka.
 
 

Badanie edukacji seksualnej Polek i jej wpływ na wiek inicjacji [Dimedic]

Powiązane artykuły

 
 

Miłość i seks. Poczucie wstydu u ginekologa

Jej zdaniem najgorsze jest to ciągłe nasze poczucie wstydu.
 
– Tak, kobiety w XXI wieku nadal wstydzą się chodzić do ginekologa, że o seksuologu nie wspomnę, ciągle nie potrafią nazwać swoich intymnych części ciała, mówią nadal, że „TAM” je boli.  „Jak ja tego nie lubię”, słyszę ciągle jeszcze od pacjentek, przed badaniem- opowiada dr Wróbel.
 
–  Intymność jest strefą chronioną, tu nie ma dyskusji. Wstyd doskonale rozumiem i nie namawiam do pokazywania sromu wszystkim i wszędzie. Od dziecka uczymy się też wyznaczania granic i kiedy np. dziecko nie chce, by rodzic stał nad nim w łazience to trzeba to uszanować. Ale do lekarza przychodzi się, żeby sprawdzić, czy jest się zdrowym. Tu nie ma nic do lubienia. Ale to także nie jest powód do wstydu. Naprawdę my lekarze widzieliśmy już wszystko. Dlatego nigdy nie zrozumiem kobiet, które nie racjonalizują lęku czy wstydu towarzyszącemu badaniu i ryzykują życiem, bo nie chcą poświęcić trzech minut na badanie ginekologiczne  z wziernikiem, po to by dowiedzieć się, ze wszystko z nimi ok. Jako lekarz i jako seksuolog powiem krótko: to wasze „Jak ja tego nie lubię” potrafi zabić.
 
Maria Zawała


Czas na Detektywa Monka w Telewizji TVS!


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button