Kompletnym brakiem rozwagi wykazał się 57-letni kierowca Audi, który wyprzedzał inny pojazd ustępujący pierwszeństwa osobom przechodzącym przez przejście dla pieszych. W wyniku niebezpiecznego manewru potrącona została 7-letnia dziewczynka, która trafiła do szpitala. Zbliża się wtorkowe południe (13 czerwca), w Strzelcach Krajeńskich matka z 7-letnią córką stają przy przejściu dla pieszych. Ustępuje im pierwszeństwa kierowca seata. Wydaje się, że nic nie zagraża kobiecie i dziecku, którzy rozpoczynają przechodzenie przez tzw. zebrę.
Niestety sytuacja staje się niebezpieczna, gdy na manewr wyprzedzania decyduje się 57-letni kierowca audi, który jechał za seatem. Gdy pojazdy są już na równi, zza seata wychodzi matka z 7-letnią dziewczynką. Wyprzedzający samochód zaczyna hamować, lecz pośpiech i brawura tego nie ułatwiają. Audi uderza w dziewczynkę, która w wyniku poniesionych obrażeń trafia do szpitala. Na szczęście tam okazuje się, że nie stało się jej nic poważnego. Strzeleccy policjanci, którzy pojawiają się na miejscu, przesłuchują świadków i zbierają informacje o zdarzeniu. Bardzo przydatne okazuje się nagranie z kamery samochodowej pojazdu, który jechał za audi.
Policjanci w związku z rażącym naruszeniem przepisów ruchu drogowego przez 57-letniego mieszkańca powiatu strzelecko-drezdeneckiego, zatrzymują mu prawo jazdy, odstępują od nakładania mandatu karnego i kierują sprawę do sądu. Tym razem nieodpowiedzialne i niebezpieczne zachowanie 57-letniego kierowcy, które mogło doprowadzić do tragedii, kończy się „happy endem” dla matki i jej córki. Bardzo pomocne dla wyjaśnienia okoliczności zdarzenia przez policjantów okazuje się nagranie z samochodowej kamery pojazdu strzeleckiego urzędu miasta.
