reklama
Kategorie

Takie historie uwielbiamy! Happy end poszukiwań w Gliwicach. Poszukiwany w Niemczech senior odnalazł się w Gliwicach!

To się nazywa happy end! I przy okazji kolejny dowód na to, że żyjemy w globalnej wiosce. Bo internet pomógł tak samo jak policjanci w odnalezieniu starszego pana, cierpiącego na demencję. Sęk w tym, że zaginął w Niemczech a odnalazł go patrol policji autostradowej w Gliwicach!

 

Na jesienne wieczory najlepszy kryminał!!! Serial COLUMBO w TVS!

Nie wiadomo jak potoczyłby się los zaginionego w Niemczech, cierpiącego na demencję starczą mężczyzny, gdyby nie interwencja policjantów ze śląskiego Komisariatu Autostradowego Policji. Kiedy do stojącego od wielu godzin na poboczu samochodu, podeszli mundurowi, mężczyzna był już mocno zmarznięty i przestraszony. Dzięki pomocy przypadkowego kierowcy mundurowi zdołali skontaktować się z rodziną zaginionego, która przyjechała z Niemiec po 70-latka.

Dzień ten z pewnością na długo pozostanie w pamięci zarówno mundurowych, jak i 70-letniego obywatela Niemiec i jego rodziny. Kilka dni temu policjanci ze śląskiej autostradówki otrzymali od dyżurnego informację o stojącym w pobliżu Gliwic na autostradzie A4 samochodzie. Ze zgłoszenia wynikało, że kierowca, który był w środku, może potrzebować pomocy. Używając sygnałów uprzywilejowania, policjanci szybko dotarli we wskazane miejsce.

Takie historie uwielbiamy! Happy end poszukiwań w Gliwicach. Poszukiwany w Niemczech senior odnalazł się w Gliwicach! (fot.policja)
Takie historie uwielbiamy! Happy end poszukiwań w Gliwicach. Poszukiwany w Niemczech senior odnalazł się w Gliwicach! (fot.policja)

70-latek, który siedział za kierownicą volvo, wyglądał na zdezorientowanego i przestraszonego. Do tego mężczyzna był mocno zmarznięty, bo jak się później okazało, spędził w aucie wiele godzin. 70-latek porozumiewał się wyłącznie w języku niemieckim, jednak policjanci zdołali dowiedzieć się, że prawdopodobnie zepsuł mu się samochód, a on nie mógł poprosić nikogo o pomoc, bo nie miał przy sobie telefonu. Kiedy sprawdzili mężczyznę w Systemie Informacyjnym Schengen, czyli największej w Europie bazie danych, okazało się, że 70-latek zaginął w Niemczech.

W międzyczasie do mundurowych podszedł kierowca, który rozpoznał 70-latka. Mężczyzna widział na portalu społecznościowym post, w którym rodzina informowała o zaginięciu swojego krewnego z Niemiec, załączając zdjęcie i numer rejestracyjny samochodu, którym się poruszał. Kierowca dodał wpis pod apelem rodziny, informując, że 70-latek został odnaleziony w Polsce i znajduje się pod opieką śląskich policjantów. Magia internetu zadziałała i rodzina szybko zareagowała na wpis. Córka zaginionego poprosiła stróżów prawa, by zaczekali aż przyjedzie do Polski, gdyż tata cierpi nie tylko na demencję, ale i inne choroby, a nie zażył lekarstw. Okazało się również, że tamtejsza Policja prowadziła szeroko zakrojone poszukiwania za 70-latkiem, wykorzystując helikopter.

Policjanci pojechali wraz z 70-latkiem do najbliższego Miejsca Obsługi Podróżnych, gdzie mężczyzna mógł się posilić oraz ogrzać w radiowozie. Mundurowi przez kilka godzin opiekowali się mężczyzną. Zadzwonili także do jadącej córki, by mogła porozmawiać z tatą i dodać mu otuchy. Po kilku godzinach podróży kobieta dotarła do Polski. Wzruszona podziękowała policjantom za opiekę nad chorym tatą. Volvo 70-latka okazało się sprawne, wystarczyło zatankować samochód i szczęśliwa rodzina w komplecie wróciła do swojego domu.

 

źródło: policja
red: W.Żegolewski

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Tunel na DTŚ będzie w nocy zamknięty. Nie przez wypadek. Będą tam kręcić film!

Katowice same sobie ogarną komunikację miejską? Miasto sprawdza, czy opłaca się wyjść z ZTM

Rybnik rusza z pilotażem! Opakowania na jedzenie z kaucją w rybnickich restauracjach!

Pokaż więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button