Takiego meczu nie wytrzymałaby nawet Barcelona. W Tychach zagrają 24-godzinny mecz! [WIDEO]
Nie mają problemów ze zdrowiem, dlatego przez 24 godziny zagrają dla chorych. Całodobowy mecz w Tychach, będzie jednak dla nich prawdziwym sprawdzianem. W piątek 3 lipca w Tychach rozpocznie się piłkarski maraton. -Każdego z nas może dotknąć wizyta w szpitalu, dlatego każdy z nas gra tutaj dla siebie i myślę, że bardzo fajnie wystąpić w tym całodobowym meczu – mówi Paweł Florek, bramkarz GKS Tychy. Spotkanie rozpocznie się w piątek o 12.00, zakończy następnego dnia w samo południe. Piłka nawet w nocy będzie cały czas w grze. Zmienią się tylko zespoły. W sumie przez całą dobę zagra ponad pół tysiąca zawodników i prawie czterdzieści zespołów. -To przeszło nasze oczekiwania, bo już na miesiąc przed było wszystko dopięte, praktycznie musieliśmy wciskać drużyny, skracać czas gry żeby kogoś upchnąć, cały czas napływają zgłoszenia, ale już nie jesteśmy tego w stanie bardziej napiąć – mówi Marcin Gołosz, Stowarzyszenie Sportowe Tychy.
To trzecia edycja całodobowego meczu piłki nożnej. W dwóch poprzednich organizatorzy zbierali pieniądze na budowę hospicjum w Tychach. -Teraz po zapewnieniach władz miasta, że hospicjum zostanie ukończone postanowiliśmy zmienić cel i wybraliśmy fundację Cicha Nadzieja, działającą przy Szpitalu Miejskim w Tychach – mówi Sławomir Buturla, organizator całodobowego meczu piłki nożnej w Tychach. Dzięki ich 24-godzinnej grze pacjenci będą mieli większe szanse na całodobową opiekę. Dochód z meczu tym razem zostanie przeznaczony na zakup pompy infuzyjnej. -Mi się bardzo podoba ten pomysł dlatego, że dużo ludzi potrzebuje tego sprzętu, a to jest drogie, więc taki mecz to jest bardzo dobra rzecz – mówi Henryk Mliński, pacjent Szpitala Miejskiego w Tychach.
Pompa służy do dokładnego dawkowania leku. Jedna kosztuje prawie cztery tysiące złotych. Powinna być przy każdym pacjencie. W praktyce jest zupełnie inaczej. W tyskim szpitalu na 120 łóżek jest tylko 20 takich urządzeń. -W części są to urządzenia, które mają już kilka lat, systematycznie staramy się kupować nowe urządzenia, natomiast ich trwałość jest ograniczona, w związku z tym zapotrzebowania na te urządzenia rośnie – mówi dr n. med. Marek Krawczyk, dyrektor Szpitala Miejskiego w Tychach. Organizatorzy całodobowego meczu chcą również kupić aparat do zapisu EKG. Poza graniem i kibicowaniem w trakcie spotkania będzie można zarejestrować się jako potencjalny dawca szpiku kostnego. <.>