Takiej premiery jeszcze tu nie było. KOT W BUTACH w Teatrze Dzieci Zagłębia w Będzinie [ZDJĘCIA]
Aura w Teatrze Dzieci Zagłębia w Będzinie pełni ważną rolę – dogląda pracy aktorów i reprezentuje tych, z myślą o których powstaje nowy spektakl. Już niedługo premiera „Kota w Butach”. Złotówkę z każdego sprzedanego biletu teatr przekaże Fundacji SOS dla Zwierząt w Chorzowie.
-Zależy mi, żeby jako teatr zacząć brać odpowiedzialność za miejsce, w którym jesteśmy, za społeczność, za ludzi, za 45 tysięcy dzieci, którzy się przewijają przez ten teatr każdego roku – mówi Paweł Klica, dyrektor Teatru Dzieci Zagłębia w Będzinie. Spektakl tworzony jest z niebywałym dla teatrów dziecięcych rozmachem. Kot w Butach przedstawiony zostanie w wersji barokowej.
-Zaczynamy od uwertury, podnosimy kurtynę, pokazujemy wielką scenografię i dużo ludzi i epicką fabułę, jest mnóstwo bohaterów, przeróżne interakcje, fabuła jest dosyć skomplikowana, dużo w niej się dzieje, są choreografie, sceny walki, wjeżdżają statki, mosty – mówi Jakub Kasprzak, dyrektor artystyczny Teatru Dzieci Zagłębia w Będzinie. Sceny, które ekipa kończy już tworzyć. A pracy jest dużo, bo sama scenografia składa się z trzydziestu wielkich, ruchomych, kolorowych pasów.
-Będzie dużo broni różnego rodzaju: halabardy, piki, tarcze maczugi. Aktualnie jestem na etapie tworzenia imitacji kamienia, która będzie mniej więcej wyglądała tak i będzie to przyklejone do drewnianego mostu – mówi Piotr Przybyła, scenograf. Intensywnie pracują także aktorzy. -Ten kot jest taki bardziej z jajami, jest taki właśnie bardzo pewny siebie, światowy, taki troszkę cwaniak. Także przede mną jest jeszcze, mamy jeszcze ten miesiąc do premiery, także jest przede mną jeszcze dużo pracy – wylicza Sara Lech, odtwórczyni roli Kota.
Premiera spektaklu „Kot w butach” w Teatrze Dzieci Zagłębia 24 lutego. Twórcy będą się starać, żeby spektakl trafił w gusta zarówno dzieci jak i dorosłych. A wszystko po to, by ucieszyć mieszkańców Śląska- także tych czworonożnych.