REKLAMA
Silesia Flesz najnowsze informacjeTechnologieTVS VIDEO

Tauron krytykuje Borysa Budkę. „Jesteśmy zaniepokojeni”

Miała być konferencja prasowa o dużych inwestycjach, a wyszedł polityczny atak na opozycję. Choć kampania wyborcza oficjalnie jeszcze się nie rozpoczęła, to coraz więcej osób się w nią angażuje. Świadomie lub mniej świadomie. Dziś podczas konferencji zarządu Taurona władze spółki krytykowały wypowiedź Borysa Budki dotyczącą energetyki.

 

„Żadna władza centralna nie zajmie się energetyką lepiej niż prywatny biznes. Dzisiaj na rynku energii nie ma konkurencyjności” – te słowa Borysa Budki zacytował dziś prezes Taurona Paweł Szczeszek.

– Jesteśmy tym zaniepokojeni, ponieważ wydzielenie z grupy Tauron spółki Tauron Dystrybucja oznacza koniec grupy Tauron. I pan przewodniczący Budka doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Więc nie wiem, dlaczego to mówi – być może nie lubi Taurona – mówi Paweł Szczeszek, prezes zarządu Tauron.

Trudno ocenić kto i kogo nie lubi, za to nietrudno się domyślić, że zarządowi Taurona nie po drodze jest z posłem opozycji. Jak jednak tłumaczy wiceprezes spółki, konferencja prasowa, która miała dotyczyć inwestycji, a w rzeczywistości dotyczyła głównie wypowiedzi Borysa Budki, wcale nie wpisuje się w trwającą od kilku miesięcy kampanię wyborczą.

Powiązane artykuły

– Ja odpowiadam za finanse i wypowiadam się czysto z punktu widzenia umów finansowania i możliwości i stabilności obsługi dotychczasowego zadłużenia w strefie Tauron. Jakby w ogóle abstrahuję od kwestii kampanijnych. Po prostu wydzielenie dystrybucji z grupy mogłoby spowodować zaburzenie stabilności grupy i postawienie w stan wymagalności całego zadłużenia – mówi Krzysztof Surma, wiceprezes zarządu ds. finansów Tauron.

Borys Budka przebywa poza Górnym Śląskiem i nie chciał komentować konferencji Taurona. Odniósł się do niej na Twiterze. Napisał, że, tu cytat: Członkowie zarządów państwowych spółek finansujących polityczne kampanie PiS i transferujący setki milionów do PiS-owskich mediów odpowiedzą nie tylko cywilnie, ale również karnie. Za niegospodarność, działanie na szkodę spółek i nielegalne finansowanie kampanii wyborczej.”

Paweł Jędrusik

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button