„Środula. Krajobraz Mausa”. Spektakl i dyskusja
10 grudnia w ramach spektaklu „Środula. Krajobraz Mausa” odbędzie się panel dyskusyjny
W dalszym ciągu mało osób wie o tym, że w sosnowieckiej dzielnicy Środula, w trakcie II wojny światowej znajdowało się żydowskie getto. O miejscu tym, naznaczonym krwią, opowiada spektakl pt. „Środula. Krajobraz Mausa”. 10 grudnia w ramach kolejnego pokazu, odbędzie się panel dyskusyjny z udziałem Tomasza Grząślewicza, lokalnego badacza losów Żydów Sosnowca.
Tuż przed wybuchem II wojny światowej, w Sosnowcu mieszkało około 27 tys. mieszkańców pochodzenia żydowskiego. Przy ul. Modrzejowskiej, Targowej, czy Warszawskiej, znajdowało się kilkaset żydowskich sklepów. Niemiecka okupacja i tzw. „ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej” wymazały tę społeczność z mapy miasta. Finałem tego zbrodniczego procederu, było utworzenie w październiku 1942 r. żydowskiego getta na terenie dzielnicy Środula. Żydów stłoczono w budynkach, gdzie jeszcze do niedawna mieszkała sosnowiecka biedota, bez kanalizacji, po kilkanaście osób na jedno pomieszczenie. Likwidacja getta rozpoczęła się 1 sierpnia 1943 r., wtedy doszło rownież do zbrojnego oporu, określanego przez historyków mianem, powstania w getcie sosnowiecko-będzińskim.
O tych mrocznych wydarzeniach z życia miasta i nie tylko, opowiada spektakl pt. „Środula. Krajobraz Mausa”, napisany przez sosnowiczankę, Igę Gańczarczyk. Artystka w młodości mieszkała w dzielnicy Środula. Słyszała wiele niekompletnych opowieści, o tym co w trakcie wojny się tam wydarzyło. Remigiusz Brzyk, odpowiedzialny za reżyserię, stworzył spektakl, który jest swoistym epitafium społeczności żydowskiej w Sosnowcu. Warto dodać, że sam spektakl powstał na bazie komiksu autorstwa Arta Spiegielmana, który opowiada m.in. o losach jego rodziców w sosnowieckiem getcie.
– “Środula. Krajobraz Mausa” to spektakl o dzielnicy umęczonej historią. “Maus” jest tu tylko pretekstem by pokazać losy ludzi i dzielnicy. Twórcy wzieli na warsztat Środulę, która jest dziś jedną z najliczniejszych sosnowieckich dzielnic. Pytają o przesłość, upominają się o pamięć, mówią głosem tych, którzy już nic nigdy nie powiedzą. Przywołują zapomnianych bohaterów, ale też zwykłych, zdawałoby się, szarych mieszkańców. Ważnym elementem sztuki są wspomnienia osobiste dramaturżki Igi Gańczarczyk i aktora Aleksandra Blitka. Z jednej strony dowiadujemy się o geologii dzielnic, z drugiej zadajemy pytanie o przyszłość. Reżyser Remigiusz Brzyk użył w spektaklu wiele projekcji wideo, aby pełniej pokazać proces poszukiwania tej zaginionej historii. Historii, która w tym Teatrze nie kończy się premierą tej sztuki, ale raczej dopiero się rozpoczyna. – opowiadał nam ostatnio Paweł Ptak, jeden z pracowników Teatru Zagłębia w Sosnowcu.
10 grudnia w ramach „Spektaklu z komentarzem”, odbędzie się panel dyskusyjny m.in. z udziałem Tomasza Grząślewicza, lokalnego badacza losów Żydów Sosnowca. Grząślewicz to również autor „Przewodnika po żydowskim dziedzictwie Sosnowca”, którego premiera odbyła się w ubiegłym roku. Grząślewicz od lat na własną rękę, oraz z pomocą wielu osób, głownie z zagranicy, bada bogatą historię żydowskiej społeczności Sosnowca. Z badań tych, wyłania się obraz ludzi, którzy niegdyś stanowili bardzo ważną część historii miasta, a której tragiczny los, powinien być przypominany. Tu warto również dodać, że sama Iga Gańcarczyk, tworząc scenariusz spektaklu, inspirowała się prowadzonymi przez Grząślewicza, spacerami hisgtoryczymi w dzielnicy Środula i nie tylko.
10 grudnia w panelu dyskusujnym w Teatrze Zagłębia w Sosnowcu, po spektaklu pt. „Środula. Krajobraz Causa” wezmą również udział: Karolina Jakoweńko, Magdalena Boczkowska oraz Tomasz Wojtasik.
autor: Bartosz Bednarczuk