Tir i osobówka. Ogromny korek w Katowicach WIDEO
Kolizja z udziałem tira i osobówki zablokowała dziś rano centrum Katowic. Na szczęście nie ma osób poszkodowanych. W tunelu pod rondem ciężarówka przyhaczyła bokiem skodę…i pojechała dalej. Szuka jej policja, która ma dwa filmy z tego wydarzenia – jeden z monitoringu, drugi od kierowcy świadka zdarzenia.
Dla pani Kasi ta trasa to codzienność. Dzień w dzień zmierza nią do pracy. Tym razem było podobnie. Nie dojechała jednak na miejsce.
-Małżonka wjechała pod tunel i widziała, że ten kierowca tira jakoś tak dziwnie jechał. Zwolniła troszkę, za chwilę on zaczął zjeżdżać na jej pas. Zaczęła trąbić, a on dodał gazu i przejechał po niej i uciekł z miejsca zdarzenia – mówi Mateusz, mąż pani Kasi.
Kobieta była w takim szoku, że samodzielnie nie była stanie zadzwonić po policję. Na szczęście zrobił to kierowca, który podróżował za nią i widział wszystko. Widział je też inny kierowca, którego kamera w samochodzie zarejestrowała moment kolizji. Film stał się dowodem w sprawie prowadzonej przez policję, która wciąż szuka sprawcy zdarzenia.
-Policjanci wiedzą już, do jakiej firmy ciężarówka należy. Teraz mundurowi z wydziału ds. wykroczeń wystosują stosowne pisma do właściciela firmy o wskazanie kierującego, który poruszał się tą ciężarówką – mówi kom. Agnieszka Żyłka, Komenda Miejska Policji w Katowicach.
Policja podkreśla, że możliwy jest też taki scenariusz, że kierowca ciężarówki nie zauważył, że otarł bok osobówki. Zniszczony samochód na lawecie trafił do autoryzowanego serwisu, czeka teraz na oględziny. Centrum Katowic było zakorkowane przez kilka godzin.
Magda Sincewicz