Tłumy w Parku Śląskim. Największa kolejka do kas Śląskiego Ogrodu Zoologicznego
Mieszkańcy regionu wybierają majówkowy odpoczynek pod gołym niebem, bo wbrew wcześniejszym prognozom, pogoda dopisuje.
Widać to w Parku Śląskim, gdzie od pierwszego dnia długiego weekendu przewijają się tłumy ludzi. Największym zainteresowaniem cieszy się oczywiście Śląski Ogród Zoologiczny, gdzie kolejki ustawiają się największe.
– Nie jestem zaskoczona, bo wczoraj też była kolejka, więc wiedziałyśmy, że jest duża a dziś i tak jest mniejsza. Mąż nie ma urlopu, więc nie mogliśmy nigdzie wyjechać dlatego wybrałyśmy park – mówi Sylwia, mieszkanka Katowic.
Równie dużą atrakcją bez wątpienia jest również „Elka”, kolejka linowa. Szczególnym powodzeniem cieszy się pośród rodzin z dziećmi, bo z jej perspektywy można podziwiać uroki całego Parku Śląskiego. Odwiedzający mogą oczywiście wybrać czy chcą pokonać trasę gondolą czy na krzesełkach.
– Pierwszy raz kolejką akurat w Chorzowie. Fajnie, bo akurat z góry wszystko widać, ten Ogród Japoński i całe tu dojście do ogrodu zoologicznego. Także fajnie jest – mówi Michalina, mieszkanka Zabrza.
A z nowych rzeczy warto zajrzeć do Ogrodu Japońskiego, który uświetnia spacery po parku od zeszłego roku. Namiastka kraju kwitnącej wiśni o tej porze wygląda bardzo atrakcyjnie, a to nie tylko za sprawą nowoczesnej architektury, ale i zróżnicowanej roślinności.
– Wrażenia fajne, jesteśmy pierwszy raz w tym ogrodzie, przyjechaliśmy z wnukami. Jest tu bardzo ładnie – mówią Danuta i Andrzej, mieszkańcy Zabrza.
Park Śląski to przestrzeń pełna ciekawych miejsc, które trudno zwiedzić w ciągu jednego dnia. Zapewne dlatego w majowy weekend cieszy się popularnością, bo zwiedzający mogą rozłożyć sobie atrakcje w czasie. W pokonywaniu terenu może pomóc aplikacja mobilna, którą Park Śląski uruchomił kilka miesięcy temu.
Autor: Fatima Orlińska